Zamiast OC i badania technicznego miał narkotyki i list gończy

Zgubiła go prawa stopa. Gdyby nie wdepnął gazu, może uniknąłby więzienia. 34-latek z wyrokiem wpadł w ręce oleśnickich policjantów.

Policjanci pionu prewencji podczas patrolowania Oleśnicy, zatrzymali do kontroli pojazd marki Skoda, którym kierował 34-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego. 

Gdy zobaczył policję, gwałtownie przyspieszył

Funkcjonariusze zwrócili na niego uwagę, bo widząc oznakowany radiowóz, zdecydowanie przyspieszył. W trakcie kontroli mundurowi ujawnili, że samochód, którym poruszał się mężczyzna, nie posiadał aktualnych badań technicznych ani ważnej polisy OC. Po przeszukaniu pojazdu okazało się, że na pokładzie było jeszcze 40 porcji handlowych amfetaminy.

Kierowca Skody poszukiwany listem gończym

Podczas interwencji mężczyzna był pobudzony i unikał kontaktu wzrokowego z funkcjonariuszami. Kontrola danych mężczyzny w policyjnej bazie wykazała, że 34-latek jest poszukiwany listem gończym wydanym przez sąd w Olsztynie, w celu odbycia kary pobawienia wolności na okres 5 lat. Dodatkowo sąd we Wrocławiu wydał nakaz doprowadzenia mężczyzny do zakładu karnego w celu odbycia kary kolejny rok pozbawienia wolności.

Reklama

Nie miał prawa prowadzić tego auta

Mundurowi podczas dalszych czynności ustalili, że kierujący od maja 2022 roku posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna w trakcie policyjnej kontroli był trzeźwy, lecz jego zachowanie budziło podejrzenie, iż mógł zażywać środki odurzające. W związku z powyższym została od niego pobrana krew do dalszych badań. 

Mieszkaniec powiatu wrocławskiego w Komendzie Powiatowej Policji w Oleśnicy usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw do których się przyznał. Po wykonanych czynnościach został doprowadzony do zakładu karnego w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Ta jednak może się znacznie wydłużyć, jeśli sąd weźmie pod uwagę przestępstwa popełnione w tym tygodniu.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy