Wybrali firmę bez przetargu. Narobiła długów i upadła

To już tylko kwestia czasu. Prokuratura Warszawa - Praga jeszcze w tym tygodniu rozpocznie śledztwo w sprawie budowy autostrady A2. Chodzi o wybór bez przetargu firmy DSS jako wykonawcy ostatniego odcinka C tej autostrady.

To już tylko kwestia czasu. Prokuratura Warszawa - Praga jeszcze w tym tygodniu rozpocznie śledztwo w sprawie budowy autostrady A2. Chodzi o wybór bez przetargu firmy DSS jako wykonawcy ostatniego odcinka C tej autostrady.

Rzeczniczka prokuratury Renata Mazur powiedziała IAR, że prokuratorzy zapoznają się z materiałami w tej sprawie, a wszczęcie śledztwa to już tylko formalność. "To jest już tylko kwestia proceduralna." - powiedziała prokurator Mazur. Dodała, że materiały w tej sprawie trafiły już na biurko do prokuratora, który je analizuje i zapewne jeszcze w tym tygodniu śledztwo formalnie zostanie wszczęte.

Odcinek C autostrady A2 między Strykowem a Konotopą został opuszczony przez chińską firmę Covec. Później budowało go konsorcjum firm Boegl A Krysl i DSS. Wybrany z wolnej ręki DSS ogłosił upadłość. Sprawę bada też Centralne Biuro Antykorupcyjne, które sprawdza, czy doszło do nieprawidłowości przy budowie tej autostrady i dlaczego podwykonawcy firmy DSS nie dostali pieniędzy za wykonane usługi.

Reklama
IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy