Wjechał wprost pod ciężarówkę. Nie żyje młody człowiek

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku, do którego doszło we czwartek tuż przed 23, w Białej Podlaskiej, w którym zginął młody mężczyzna.

Z wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem Rover 75 zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z tirem.

Zderzenie pojazdów było tak silne, że Rover uległ prawie całkowitemu zniszczeniu, a kierujący nim 21-latek poniósł śmierć na miejscu.

Natomiast ciężarówka marki DAF stanęła w płomieniach, które strawiły część kabiny kierowcy i naczepy. Na szczęście jego kierowcy nic się nie stało.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy