Ważył dwa razy więcej niż powinien

​Blisko 80 ton zamiast dopuszczalnych 40 ważył zestaw przewożący kilka balastów i hak dźwigu. Nienormatywny pojazd nie był również pilotowany. Nieprawidłowy przejazd wstrzymali funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Zestaw przewożący elementy żurawia budowlanego zatrzymano do kontroli na krajowej "dziesiątce" w Trzeciewnicy. Zestaw skierowano na wagę ITD. Pomiar wykazał, że zespół pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 40 ton ważył 79,5 tony. 

Tak znaczna masa nie pozostała bez wpływu na naciski osi. Podwójna oś napędowa ciągnika samochodowego była przeciążona o 8,7 ton - jej naciski zamiast dopuszczalnych 19 ton wyniosły 27,7 ton. Z kolei dopuszczalne naciski każdej z czterech osi naczepy (8 ton) zostały przekroczone od 3,1 tony do 3,25 tony. W tym przypadku ciężarówka powinna być pilotowana przez co najmniej jednego pilota. Tymczasem jechała bez wymaganego pilotażu.

Reklama

Transport wstrzymano do momentu rozładowania nadmiaru przewożonego towaru na inny pojazd. Wobec przewoźnika toczy się postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej.

ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy