Szykuje się rewolucja w płaceniu za autostrady

Szykuje się rewolucja w systemie opłat za autostrady w Polsce. Resort transportu i zarządzająca drogami GDDKiA pracują nad nowym sposobem poboru opłat, wykorzystującym system via Toll - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa.

Na razie system obsługuje samochody ciężarowe i autokary przewożące pasażerów. Jolanta Kijoch z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad potwierdza informację, że prace nad systemem trwają, jednak nie chce zdradzać szczegółów sprawy.

Operator systemu viaToll wprowadza od pierwszego czerwca możliwość opłaty za przejazd autostradą dla samochodów osobowych. Eksperyment będzie obowiązywał na dwóch odcinkach dróg zarządzanych przez GDDKiA; na autostradzie A2 z Konina do Strykowa i na autostradzie A4 z Bielan Wrocławskich do Sośnicy. Jak mówi przedstawiciel operatora systemu Marek Cywiński, system jest wygodną alternatywą wobec tradycyjnej metody płatności. Na razie zainteresowane są głównie firmy, które dysponują dużą flotą samochodów służbowych i osoby, które często korzystają z tych odcinków autostrad.

Reklama

Użytkownik może kupić urządzenie i zapłacić potrzebną na przejazd kwotę. Kiedy samochód podjedzie pod bramkę, odczyta ona, że urządzenie jest w samochodzie, sprawdza, czy pieniądze są na koncie. Jeśli wszystko jest w porządku, otwiera się.

Operator chwali się, że dzięki systemowi przejazd przez punkt poboru opłat będzie o wiele szybszy i sprawniejszy. Zakup samego urządzenia kosztuje 135 złotych. Nie jest ono przypisane do konkretnego pojazdu, więc może z niego korzystać kilku przewoźników. Konto można doładować w Punkcie Obsługi Klienta lub przelewem.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: NAD | resort transportu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy