Super wiadomość. Od soboty możliwy przejazd nad budowaną S5 na węźle Konarzewo

Od soboty możliwy jest przejazd na węźle Konarzewo nad budowaną drogą ekspresową S5 Poznań - Wrocław między Poznaniem, a Wronczynem (woj. wielkopolskie). GDDKiA zapewnia, że do końca roku kierowcy przejadą nowym, wybudowanym odcinkiem.

Pierwotnie 16-kilometrowy odcinek S5 między Poznaniem, a Wronczynem miał być gotowy w listopadzie 2017 r. Termin ukończenia inwestycji kilkukrotnie jednak przesuwano; obecnie wskazywany jest koniec tego roku.

"Wykonawca zadeklarował, że do końca roku trasa będzie udostępniona na zasadzie przejezdności. Na razie wszystkie siły rzucił na węzeł Konarzewo; zależało nam na tym, by jak najszybciej udostępnić ten przejazd. Teraz musi się zmobilizować i kontynuować prace na węźle Mosina. Chodzi o to, żeby usprawnić ruch lokalny, żeby mieszkańcy nie byli narażeni na utrudnienia związane z realizowaną inwestycją" - powiedziała  Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA.

Reklama

Przejazd drogą wojewódzką przez węzeł Mosina ma być możliwy do końca lipca.

W środę GDDKiA zwróciła się do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego (WINB) z wnioskiem o udzielenie pozwolenia na użytkowanie wiaduktu drogowego na węźle Konarzewo nad powstającą droga ekspresową. Biuro prasowe wojewody wielkopolskiego poinformowało, że w związku z utrudnieniami komunikacyjnymi związanymi z przedłużającą się budową drogi S5 w gminie Stęszew wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann polecił WINB pilne przeprowadzenie kontroli na budowie węzła. W piątek Inspektor "biorąc pod uwagę interes społeczny" udzielił warunkowego pozwolenia na użytkowanie dla wiaduktu.

"W związku z niewykonaniem wszystkich robót wykończeniowych i niektórych elementów związanych z wiaduktem, zobowiązano inwestora do ich zakończenia do końca października 2018 r. Z powodu niewykończenia ścieżki pieszo-rowerowej i zatok autobusowych dopuszczono jedynie ruch samochodowy w oparciu o tymczasową organizację ruchu" - poinformowała wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego Aida Januszkiewicz-Piotrowska.

Burmistrz Stęszewa Włodzimierz Pinczak mówił w ub. tygodniu PAP, że z powodu kolejnych opóźnień przy realizacji inwestycji, mieszkańcy okolicznych miejscowości "od miesięcy zmuszeni są docierać do pracy, szkół, do lekarza, po zakupy kilkunastokilometrowymi objazdami, zaś uczniowie, by dojechać do szkoły mieszczącej się w sąsiedniej miejscowości dowożeni są przez teren ościennej gminy".

Alina Cieślak z GDDKiA przyznała, że w związku z opóźnieniami przy realizacji S5 Poznań - Wronczyn, cały czas rozważane jest przeprowadzenie postępowania przetargowego na ukończenie niezrealizowanych prac. Zaznaczyła jednak, że taka decyzja oznaczałaby kolejne przesunięcia terminu ostatecznego zakończenia inwestycji.

Wykonawcą przedsięwzięcia jest włoskie konsorcjum, któremu przewodzi firma Toto Costruzioni Generali. Umowę na realizację inwestycji o wartości ok. 530 mln zł podpisano w lipcu 2015 r. Zakres inwestycji obejmuje budowę drogi ekspresowej z dwiema jezdniami po dwa pasy ruchu oraz trzech węzłów, dwóch miejsc obsługi podróżnych oraz odcinków dróg publicznych uzupełniających istniejącą sieć dróg.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy