Seria wypadków spowodowanych przez starszych kierowców

​W ostatnich dniach doszło do serii wypadków spowodowanych przez starszych kierowców. Niektóre zakończyły się tragicznie.

Taki finał miał wypadek, do którego doszło w Puławach (woj. lubelskie). Dwoje pieszych, 84-letni mieszkaniec gminy Kołbaskowo oraz jego 82-letnia żona na przejściu dla pieszych zostali potrąceni przez Toyotę Yaris. W wyniku zdarzenia kobieta zmarła, jej mąż z poważnymi obrażeniami ciała przebywa w szpitalu w Puławach.

Sprawczynią wypadku była kierująca Toyotą, 76-letnia mieszkanka Puław. Kobieta była trzeźwa, policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, ustalają jego przyczyny.

Z kolei uprawnienia do kierowania stracił 97-letni mężczyzna, który potrącił dwóch nastolatków, znajdujących się na oznakowanym przejściu. Do zdarzenia doszło około godz. 15:00 na Alei 1000-lecia w Białej Podlaskiej (lubelskie), staruszek prowadził malucha.

Na szczęście odniesione przez pieszych obrażenia nie okazały się groźne, wobec czego zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Jednak za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i stworzenie realnego zagrożenia bezpieczeństwa, policjanci zatrzymali 97-latkowi prawo jazdy.

Reklama

Takie same konsekwencje poniósł 88-letni mężczyzna, który w minioną niedzielę około godz. 13:30 w Białej Podlaskiej, doprowadził do zderzenia z innym pojazdem.

Mężczyzna wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. W tym przypadku nikt z uczestników nie doznał obrażeń ciała. Wszyscy uczestnicy zdarzeń byli trzeźwi, co potwierdziły przeprowadzone przez mundurowych badania.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy