Rząd przyśpiesza budowę dróg, ale brakuje pieniędzy

Ruszają przetargi na budowę szybkich tras. Rząd chce nadgonić opóźnienia z 2016 r. Na część inwestycji może zabraknąć pieniędzy - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".

Drogowcy przyśpieszają tempo prac przed wakacjami. We wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) uruchomi drugi etap przetargu na 14-kilometrowy fragment drogi ekspresowej S7 pod Krakowem.

W środę rozpocznie się budowa 6,5 km odcinka Południowej Odbwodnicy Warszawy z mostem przez Wisłę, a na piątek zaplanowano otwarcie dla ruchu drogi ekspesowej S7 między Nidzicą a Napierkami. Tego samego dnia ruszy drugi etap przetargu na 30 km trasy S19 via Carpatia: od węzła Nisko-Południe do węzła Sokołów Małopolski Północ - czytamy w artykule.

Reklama

Jak podaje gazeta, kolejne inwestycje będą uruchamiane lub finalizowane w końcu czerwca.

"Chcemy otworzyć przetarg na 80 km autostrady A1 pomiędzy Piotrkowem Trybunalskim, a Częstochową. To kluczowy odcinek dla kręgosłupa drogowego kraju" - zapowiada Krzysztof Kondraciuk, generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy