Przy próbie zatrzymania auta doszło do niecodziennej sytuacji...

Kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu to jedno z najcięższych przewinień, jakich dopuścić się może kierowca.

Nie dziwi wiec, że zatrzymani imają się różnych, często nie najtrzeźwiejszych, sposobów, by wywieźć policjantów w pole.  Poniżej prezentujemy, zarejestrowany kamerą nieoznakowanego radiowozu, filmik z zatrzymania pewnego 27-letniego mieszkańca Kielc.

Do zdarzenia doszło 23 września w miejscowości Gózd. Patrolujący lokalną drogę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego skarżyskiej komendy zauważyli nadjeżdżające z przeciwnej strony Audi. Pomiar wykonany radarem wykazał, że - w obszarze zabudowanym - samochód poruszał się z prędkością 80 km/h. Załoga radiowozu podjęła decyzję o ukaraniu kierowcy i zawróciła.

Reklama

Przy próbie zatrzymania auta doszło do niecodziennej sytuacji. Licząc na nieuwagę policjantów kierowca i pasażer Audi zamienili się pospiesznie miejscami. Policjanci podeszli więc do samochodu od strony pasażera i poprosili kierowcę o dokumenty. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko promil alkoholu w organizmie...

27-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, przekroczenie dozwolonej prędkości oraz brak wymaganych dokumentów. Mężczyźnie grozi kara 2 lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na czas nie krótszy niż 3 lata.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy