Prowadził bez prawa jazdy. Wpadł po raz 22.!

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, po raz 22. zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który kierował pojazdem nie mając uprawnień wymaganych dla danego rodzaju pojazdu.

Policjanci patrolujący  rejon trasy S7 zatrzymali do kontroli Opla Corsę, którego kierujący na widok mundurowych zaczął zachowywał się dość nerwowo. W  trakcie kontroli okazało się, że 33-letni mieszkaniec Pińczowa, nie powinien kierować  autem osobowym.  Mężczyzna okazał policjantom prawo jazdy na podstawie którego, może jeździć tylko motocyklem.

Jak się okazało, nie była to pierwsza taka sytuacja. Kierowca opla pomimo braku uprawnień i 21(!) przypadków  kierowania autem osobowym, nadal  popełniał wykroczenia. Nie zważał nawet na fakt, że za kwotę otrzymanych mandatów, mógł by trzykrotnie odbyć kurs na wymaganą kategorię.

Reklama

Problemem 33-latka jest jednak zmiana przepisów. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę. Teraz sprawa trafi do sądu, który za kierowanie autem osobowym bez wymaganych uprawnień, może orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Złamanie tego zakazu będzie przestępstwem, za które można trafić do więzienia na dwa lata.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pirat drogowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy