Potworny wypadek. Audi owinęło się na drzewie. Podłogą!

Młodość i brawura za kierownicą to bardzo niebezpieczna mieszanka, która każdego roku zbiera na polskich drogach śmiertelne żniwo. Nie inaczej było w sobotę, 31 lipca, w miejscowości Borki nieopodal Radzynia Podlaskiego. W potwornym wypadku zginął 20-letni kierowca Audi.

Jak poinformowała lokalna policja, do tragedii doszło po godzinie 15 na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Borki (powiat radzyńskim). Na trasie łączącej Kock z Radzyniem Podlaskim kierowca Audi wyprzedzał ciąg pojazdów. W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi.

Rozpędzone Audi przecięło rów i z impetem uderzyło w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak wielka, że samochodów - podłogą (!) - owinął się wokół drzewa. 20-latek - mimo pomocy medycznej i prowadzonej na miejscu reanimacji - nie przeżył wypadku.

Reklama

Z ustaleń policji wynika, że kierowca był mieszkańcem gminy Radzyń Podlaski. Sprawę wypadku wyjaśniają policja i prokuratura.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy