Policyjna akcja "Ruch prawostronny". Kierowcy w szoku!

Każdy, kto posiada prawo jazdy, na jednej z pierwszych godzin lekcyjnych kursu nauki jazdy uczył się, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny. Po otrzymaniu uprawnień jednak większość z nas zapomina o tym i śmiało mknie lewym pasem ruchu.

W okresie od 22 do 25 sierpnia 2017 szczecińska drogówka przeprowadza działania "Ruch prawostronny", których celem jest przede wszystkim edukacja kierowców i eliminowanie złych nawyków.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Szczecinie w ciągu pierwszych dwóch dni akcji zatrzymali kilkudziesięciu kierujących, którzy poruszali się lewym pasem ruchu. Większość tłumaczyła się tym, że po to jest ten lewy pas, aby z niego korzystać.

Przypomnijmy jednak, że Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym jasno stwierdza, że lewy pas ruchu służy tylko do wyprzedania. Po zakończeniu tego manewru należy zjechać na pas prawy i nim kontynuować jazdę. "Wolny" lewy pas ruchu ułatwia również przejazd służbom ratunkowym. Nie zmusza to wtedy kierowcy karetki pogotowia ratunkowego, czy straży pożarnej albo policji do manewrowania między pojazdami, czasami przejazdu tak naprawdę na tzw. "żyletki", ale pozwala kontynuować jazdę w miarę płynnie, lewym pasem ruchu.

Reklama

Artykuł 16 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym stwierdza, że kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Za naruszenie obowiązku "jazdy prawostronnej" grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł oraz 2 punkty karne.


Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy