Paliwo i płyny lały się z niego w czasie jazdy

Z nieszczelnego zbiornika ciężarówki wyciekało paliwo, a z silnika płyny eksploatacyjne i na tym nie koniec.

Ciężarówka została zatrzymana do kontroli 11 maja w Kopytkowie na autostradzie A1. Z Gdańska do Nowego Sącza przewożono nią dwa kontenery. Oględziny pojazdu wzbudziły poważne zastrzeżenia. 

Z nieszczelnego zbiornika paliwa ciurkiem wyciekała ropa, a z silnika płyny eksploatacyjne. Inspektorzy stwierdzili również pękniętą tarczę hamulcową w ciągniku siodłowym i niesprawne światło cofania. W naczepie natomiast zużyte były opony, niesprawne światło cofania oraz niesprawny kierunkowskaz. Pojazd w takim stanie zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym oraz naruszał wymagania ochrony środowiska. 

Reklama

Został usunięty na parking strzeżony. Kierowca zapytany o to czy wiedział o usterkach,  stwierdził że o wycieku paliwa wie, ale właściciel wydał mu polecenie wykonania przewozu. Wobec przedsiębiorcy oraz osoby zarządzającej transportem zostaną wszczęte postępowania administracyjne zagrożone karą finansową. Kierowca został ukarany mandatem karnym.

***

ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy