Dramatyczne zdarzenie. Bariera zmasakrowała skodę!

​Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło wczoraj po południu w Soli. Samochód z kierowcą i dwoma pasażerami praktycznie wbił się w barierę energochłonną.

We wtorek około 16.00 dyżurny komisariatu policji w Rajczy (woj. śląskie) otrzymał informację, że w Soli doszło do poważnie wyglądającego wypadku.

Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zobaczyli wbity w barierę energochłonną samochód. Bariera rozcięła skodę octavię niemal tak samo, jak kiedyś skodę fabię Roberta Kubicy. Na szczęście, prędkość była mniejsza i bariera tym razem nie wniknęła do kabiny pasażerskiej., dzięki czemu zarówno kierowca, jak i dwóch pasażerów nie odniosło obrażeń!

Jak ustalili policjanci, winę za zdarzenie ponosił kierujący skodą 20-letni obywatel Słowacji, który nie dostosował prędkości do panujących warunków, na łuku drogi zjechał z jezdni i uderzył w barierę. Kierowca był trzeźwy i posiadał uprawnienia do kierowania. 

Reklama

Ponieważ nikt nie odniósł obrażeń, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, a kierowca został ukarany mandatem.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy