Dostał 1000 zł grzywny. Odwołał się. Sąd kazał mu zapłacić 5000 zł

Policjant z Zielonej Góry zatrzymali kierującego ferrari, który na drodze ekspresowej jechał z prędkością 219 kilometrów na godzinę. Kierowca nie przyjął mandatu - zdecydował się na drogę sądową. W sądzie zapadł właśnie wyrok w tej sprawie. Czy odmówienie przyjęcia mandatu opłaciło się? O tym przeczytasz poniżej.

Dwa lata temu, w październiku 2018 roku policjant drogówki z zielonogórskiej komendy miejskiej pełniąc służbę wraz z funkcjonariuszem Straży Granicznej w nieoznakowanym radiowozie z videorejestratorem na drodze krajowej S3, zauważył szybko jadące ferrari. Pomimo słabszego auta funkcjonariusz  drogówki ruszył za tym kultowym, sportowym autem, zbliżył się do niego, a gdy tylko było to możliwe wykonał pomiar.  Okazało się, że ferrari jechało podczas pierwszego pomiaru 200 km/h a chwile później  aż 219 km/h.

Po zatrzymaniu policjant poinformował kierującego, że otrzyma 20 punktów karnych i mandat. Kierowca odmówił jego przyjęcia.

Reklama

Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że kierowca ferrari ma na swoim koncie wiele wykroczeń w ruchu drogowym, a ponadto miał zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie limitu punktów karnych.

W związku z odmową przyjęcia mandatu funkcjonariusz sporządził wniosek o ukaranie kierującego do sądu, a kierowca w dalszą drogę wyruszył już na prawym fotelu. Za kierownicę usiadła bowiem pasażerka auta.

Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Świebodzinie - Wydział Zamiejscowy Karny w Sulechowie uznał kierującego winnym popełnienia wykroczeń i wydał w stosunku do obwinionego wyrok nakazowy wymierzając mu karę 1000 złotych grzywny oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego. Kierowca ferrari nie zgodził się z tym wyrokiem i złożył odwołanie do sądu okręgowego.

Kilka dni temu Sąd Okręgowy w Zielonej Górze - Wydział Karny Odwoławczy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok i zasądził grzywnę w wysokości... 5000 złotych oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego.

***

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

Zagłosuj i wygraj. CODZIENNIE CZEKA OD 20 000 zł do 40 000 zł! 

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy