Coraz większy ruch na A4 Kraków-Katowice

Z płatnego odcinka autostrady A4 między Katowicami a Krakowem w 2018 r. korzystało średnio 45,3 tys. pojazdów na dobę, o 5,2 proc. więcej niż w tym samym okresie przed rokiem. Ubiegłoroczny zysk netto grupy kapitałowej Stalexport Autostrady wyniósł 186,4 mln zł.

Grupa kapitałowa Stalexport Autostrady koncentruje działalność na eksploatacji, modernizacji i rozbudowie infrastruktury autostradowej. Filarem grupy jest spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), posiadająca koncesję na eksploatację ok. 60-kilometrowego odcinka autostrady A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem.

Ubiegły rok - jak podano w piątkowym komunikacie - Grupa zamknęła wzrostem zarówno przychodów ze sprzedaży, jak i zysku netto. Najważniejszymi dla Grupy wydarzeniami ub. roku były: wypłata dywidendy akcjonariuszom spółki Stalexport Autostrady, spłata przez spółkę SAM płatności z tytułu koncesji do Krajowego Funduszu Drogowego oraz kontynuacja programu modernizacji i rozwoju infrastruktury autostrady Katowice-Kraków.

Reklama

W 2018 roku przychody grupy kapitałowej Stalexport Autostrady wzrosły wobec poprzedniego roku o ok. 9,5 proc. (do 336,5 mln zł), a zysk netto wzrósł o 17,4 proc., do 186,4 mln zł. EBIDTA grupy kapitałowej ukształtowała się na poziomie ok. 270,9 mln zł.

O ubiegłorocznym wzroście przychodów zadecydowało przede wszystkim rosnące natężenie ruchu na autostradzie A4 Katowice-Kraków - w 2018 roku był to przyrost o 5,2 proc., do poziomu 45,3 tys. pojazdów na dobę.

Lepszy wynik finansowy grupy kapitałowej Stalexport Autostrady był również - jak podała firma - rezultatem niższego o 18,3 mln zł poziomu kosztów własnych sprzedaży, do którego przyczyniły się rozwiązanie rezerwy na wymianę nawierzchni oraz niższe o 10,5 mln zł koszty finansowe netto, związane z niższym poziomem zobowiązań ogółem.

Dywidenda, którą spółka Stalexport Autostrady SA otrzymała w roku 2017, a także uzyskany przez nią zysk netto umożliwiły w maju 2018 roku wypłatę dywidendy akcjonariuszom Stalexport Autostrady SA, w wysokości 29 groszy za jedną akcję. Na ten cel przeznaczono w sumie 71,7 mln zł z zysku spółki za 2017 rok.

W ub. roku należąca do grupy kapitałowej spółka Stalexport Autostrada Małopolska spłaciła należność z tytułu koncesji do Krajowego Funduszu Drogowego - była to refundacja kredytu zaciągniętego przez Skarb Państwa w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju na remont autostrady jeszcze przed przekazaniem Staleksportowi koncesji na odcinek A4 Katowice-Kraków. Pozwoliło to na wypłatę w lutym 2019 r. jedynemu akcjonariuszowi SAM, tj. spółce Stalexport Autoroute, ponad 10,9 mln zł zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy na koniec roku obrotowego 2018.

Spółka SAM w minionym roku kontynuowała program modernizacji i rozwoju infrastruktury autostradowej, m.in. inwestując w elektroniczny pobór opłat A4Go. Od momentu uruchomienia tej formy płatności za przejazd do końca 2018 roku wydano ok. 30 tys. urządzeń pokładowych. Użytkownicy A4Go przejeżdżają przez place poboru opłat m.in. osobną bramką, szybciej niż korzystający z innych metod płatności.

Nakłady inwestycyjne grupy kapitałowej Stalexport Autostrady SA wyniosły w ub. roku ponad 31 mln zł. Inwestycje realizowano przede wszystkim w sferze ochrony środowiska: wybudowano kolejne ekrany akustyczne i modernizowano system odwodnienia autostrady. Kosztem ponad 10,1 mln zł zakończono też wymianę nawierzchni jezdni autostrady; prowadzono też remont jednego z mostów w woj. małopolskim. W tym roku spółka zamierza kontynuować inwestycje.

"Będziemy kontynuować rozwój infrastruktury autostradowej na odcinku zarządzanym przez Grupę. Planujemy m.in. uruchomienie tzw. videotollingu, czyli usługi umożliwiającej pobór opłaty za przejazd z karty bankowej klienta przypisanej do tablicy rejestracyjnej pojazdu, odczytywanej przez kamerę na bramce autostradowej" - zadeklarował cytowany w piątkowym komunikacie prezes spółek Stalexport Autostrady SA oraz Stalexport Autostrada Małopolska Emil Wąsacz.

W tym roku firma będzie też nadal remontować mosty i modernizować odwodnienie autostrady. Na 2019 r. przewidziana jest również wymiana urządzeń infrastruktury informatycznej systemu poboru opłat. W latach 2019-20 nastąpi ponadto dalsza wymiana nawierzchni jezdni autostrady na odcinku 42,4 km.

Wąsacz podkreślił, że Stalexport jest zainteresowany włączeniem zarządzanego przez SAM odcinka autostrady A4 do krajowego systemu poboru opłat. "Nasze stanowisko w tej sprawie nie zmienia się od wielu lat. Zależy nam, by polscy kierowcy mogli korzystać z elektronicznego poboru opłat na wszystkich płatnych odcinkach dróg przy użyciu tylko jednego urządzenia pokładowego" - wskazał prezes.

Sama spółka Stalexport Autostrady SA, która pełni rolę nadzorczą w grupie kapitałowej, osiągnęła w minionym roku ok. 3,7 mln zł przychodów, głównie z wynajmu powierzchni biurowych. Zysk netto spółki spadł z 73,2 mln zł w 2017 r. do 4,4 mln zł w roku ubiegłym, co jest wynikiem mniejszych przychodów finansowych. Powodem jest płatność spółki SAM z tytułu koncesji - w efekcie firma Stalexport Autostrady nie uzyskała dywidendy od spółki zależnej Stalexport Autoroute, ponieważ ta nie otrzymała dywidendy ze spółki SAM


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy