Spalone auto rajdowca Leszka K.

Krakowska policja bada sprawę pożaru, w wyniku którego ostatniej nocy spłonęły w Nowej Hucie dwa samochody, jedno z nich należące do znanego polskiego rajdowca.

Do pożaru doszło ok. godz. 3 nad ranem w sobotę na prywatnym parkingu w Nowej Hucie, należącym do znanego polskiego rajdowca.

W wyniku pożaru w znacznym stopniu spaleniu uległy należący do Leszka K. ciągnik siodłowy scania. Lekko nadpalony został zarejestrowany w Niemczech vw touareg. Według straży pożarnej, prawdopodobnie było to podpalenie.

Właściciel samochodów złożył już zawiadomienie na policji.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: spalony | policja | rajdowiec | rajdowcy | auto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy