Robert Kubica znowu startuje. Tym razem w Hiszpanii

W weekend zostanie rozegrany 49. Rajd Hiszpanii, dwunasta runda mistrzostw świata.

Startuje Robert Kubica (Citroen DS3 RRC), który jest liderem klasyfikacji WRC-2 i walczy o tytuł.

Dla jego zapewnienia sobie przed ostatnią rundą - listopadowym Rajdem Anglii, krakowianin musi w 49. Rally RACC Catalunya-CosDaurada być w swojej klasie na pierwszym lub drugim miejscu.

Teoretycznie Polaka może wyprzedzić w Anglii tylko Katarczyk Abdulaziz al-Kuwari (Ford Fiesta RRC), pod warunkiem jednak, że wygra klasę i zdobędzie 25 pkt. W Hiszpanii nie startuje w WRC-2, bowiem do dyspozycji otrzymał auto w specyfikacji WRC.

Reklama

Na trasach w Katalonii o punkty mistrzostw świata WRC-2 będzie walczyło 14 załóg. W sumie do rajdu zgłoszono 64 ekipy, w tym 13 samochodami WRC. Walka o tytuł jest już zakończona; po raz pierwszy wywalczył go Francuz Sebastien Ogier jeżdżący VW Polo WRC.

To nowy samochód, który na trasach mistrzostw świata zadebiutował w tym roku po trzech latach testów. W nowym sezonie do walki w WRC wchodzi Hyundai z modelem i20 WRC.

Według nieoficjalnych informacji koreański koncern trzy miesiące temu zaproponował Kubicy podpisanie umowy na cały cykl startów w 2014 roku, ale były kierowca Formuły 1 oferty ostatecznie nie przyjął.

Trasa 49. Rajdu Hiszpanii ma 1389 km w tym 355 km podzielonych na 15 odcinków specjalnych. Dzisiaj zaplanowano shakedown na 2,25-kilometrowym OS-ie w Salou. W piątek załogi pojadą do Barcelony i po honorowym starcie z Pla de la Seu mają w programie trzy nocne próby.

W piątek i sobotę wszystkie odcinki są asfaltowe, tylko ostatni sobotni - 2,2 km superoes Salou jest szutrowo-asfaltowy. W niedzielę zaplanowano dwie pętle z szutrowymi oesami Gandesa i Pesells oraz bardzo długim o mieszanej nawierzchni Terra Alta - 35,7 km. Na mecie w Salou pierwsza załoga pojawi się o godzinie 16.36.

Rajd rozgrywany w Katalonii jest uważany za jeden z najtrudniejszych w kalendarzu, odcinki są szybkie, wymagające technicznie. W sobotę wieczorem serwisy muszą wymienić w pojazdach zawieszenia asfaltowe na szutrowe.

W ubiegłym roku, gdy Rajd Hiszpanii kończył sezon, wygrał Francuz Sebastien Leob (Citroen DS3 WRC) po raz dziewiąty z rzędu zdobywając tytuł mistrza świata. Drugie miejsce zajął Fin Jari-Matti Latvala (Ford Fiesta WRC), a trzecie Fin Mikko Hirvonen (DS3 WRC).

Tymczasem szef teamu Ferrari Stefano Domenicali uważa, że Robert Kubica nie trafi już nigdy na tory Formuły 1. Wiecej na ten temat przeczytasz TUTAJ.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robert Kubica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy