Jeżdżę do Chabówki na winkle...
Jeżdżę do Chabówki na winkle, będzie 9 lat,nie jestem już MŁODY GNIEWNY, pierwsza młodość już dawno za mną.(*)
WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA RODZINY KOLEGI który już niestety nie żyje. Szlifów było tam faktycznie całe mnóstwo,ale nigdy tak tragicznych w skutkach, On miał tego dnia po prostu pecha że tak nieszczęśliwie uderzył.
Nie mam czasu jeździć na tor do POZNANIA bo to za daleko i dostęp do niego jest ograniczony i jeszcze normy głośności GŁUPOLE wymyśliły, zaś tory CARTINGOWE np. Radom zakazały wjazdu motocykli, dlatego włóczę się z kumplem w kilka znanych mi miejsc doskonaląc swoją jazdę.
Uwielbiam "robić winkle" i słyszeć chrzęst "upalanego slydera" na moim kolanie. W zasadzie, oprócz tego nie jeżdżę motocyklem turystycznie, więcej motocykl stoi w garażu, używam go tylko i wyłącznie do "winkli", robię to bo lubię i nie chodzi mi o żadne popisy dla obserwatorów, jak zaczynam w RABCE to zapominam o tłumie i jadę jak w transie i wielu mi podobnych kolegów tak samo,przyjemność niebywała :).
Jest tam nas wielu co to lubią i nic na to nie poradzicie, nie słyszałem też żeby w tym miejscu ucierpiał jakiś kierowca samochodu wskutek działań motocyklisty!!!! Im więcej będzie tam nas jeździło, tym więcej jest szlifów,rzecz normalna. Zamiast budować stale stadiony zbudujcie w POLSCE ze 3 TORY wyścigowe i macie nas z głowy a i na pewno z młodych jakiś MISTRZ się wykreuje, dla mnie jest i tak za późno z racji wieku ale jako hobby czemu nie :) Wtedy motocykl na przyczepkę i sobie pod tor podjedziemy wszyscy poszaleć, póki co nie mamy gdzie, zmuszeni jesteśmy jeździć czasem do CHABÓWKI.
NIENAWIDZIMY jeździć po Polskich drogach, wśród ograniczonych kierowców w samochodach,którzy nie patrzą w lusterka i jak przejeżdżam obok nich sikają w portki lub też wykonują jakieś dziwne manewry, przestańcie też nagminnie jeździć lewym pasem bo muszę was objeżdżać prawym, nie wyjeżdżajcie też BAŁWANKI prosto pod moje koła bo myślicie że zdążycie jak wymuszacie na skrzyżowaniu,gdyby nie moje umiejętności pewnie 9-ciu lat jazdy by nie było!! Jadąc swoim samochodem jest w zasadzie tak samo!
INTERIA niech już da spokój tej śmierci, JEST TO DLA WAS NEWS na pewno, więcej złego robią PIJANI SAMOCHODZIARZE. NIC NIE PRZEWIDZIELIŚCIE!!! Jak widać nie ma u WAS NIKOGO CO LUBI I POTRAFI JEŹDZIĆ MOTOCYKLEM SPORTOWYM w stylu sportowym w ZAKICHANYCH WARUNKACH, dlatego nic nie rozumiecie, ani też nigdy nie zrozumiecie !!!
NIE ZABRANIAĆ LECZ TWORZYĆ WARUNKI!! KASA UNIJNA JEST NA TO DO WZIĘCIA, STADIONÓW MAMY JUŻ PEŁNO i co z tego i nic, GRAJĄ JAK OSŁY, a TORÓW nie ma dlatego przyszli mistrzowie będą się teraz szkolić w takich warunkach jakie mają np w CHABÓWCE i będzie ich przybywać, lawinowo wypadków też!!!!! NA TYM SIĘ SKUPCIE LEPIEJ!!!!
* Komentarz do artykułu "Tę śmierć przewidzieliśmy".