Jaguar S-Type

Jaguar S-Type pojawił się na rynku po raz pierwszy w 1998 roku na brytyjskich targach motoryzacyjnych w Birmingham. Stał się wtedy konkurencją dla limuzyn znanych producentów z Japonii, USA i Niemiec. Miał stanąć w szranki z Audi A6, BMW serii 5 czy Lexusem GS i Mercedesem-Benzem klasy E. Auto zostało nazwane na cześć dawno nieprodukowanego już S-Type’a z 1963 roku, lecz wbrew logice nie miało ze swoim protoplastą w praktyce nic wspólnego. Płyta podłogowa przekazana przez markę Ford podległej firmie Jaguar sprawiła, że nawiązywał bardziej do Lincolna LS.

S-Type bezpośrednio nawiązywał wizualnie do innych aut w katalogu producenta, w tym do XJ-a oraz X-Type’a, po których to „odziedziczył” okrągłe światła, tak typowe dla tej brytyjskiej marki. Jednak w stosunku do nich lampy nie miały identycznego rozmiaru, gdyż reflektory zewnętrzne były nieco większe niż wewnętrzne.

Samochód był komfortowy, ale także niezbyt wyróżniał się na ulicy, szczególnie z uwagi na konserwatywną boczną linię sylwetki. 

Pierwsza generacja Jaguara S-Type (1999-2007) – pierwsza i zarazem ostatnia generacja Jaguara S-Type pojawiła się na rynku w 1999 roku (rok wcześniej model miał swoją prezentację w Birmingham). Auto oparto na płycie podłogowej marki Ford i wyposażono w szereg różnych udogodnień, przez które zapewniało duży poziom wygody kierowcy oraz pasażerom. 

Na przestrzeni ośmiu lat produkcji doszło do kilku liftingów. W ramach pierwszego dokonano zmian w obrębie karoserii, które dotyczyły atrapy osłony chłodnicy oraz pokrywy silnika. Tę wykonano z lekkiego stopu mocnego aluminium. W kolejnych latach, a dokładniej w 2006 i w 2008 roku, doszło do kolejnych modyfikacji. 

Tym razem znacznie mniejszych, bo dotyczących głównie wzorów felg oraz wyposażenia standardowego i opcjonalnego. Ponadto klienci wraz z każdym rokiem mieli do wyboru coraz więcej kolorów wnętrza i nowe jednostki napędowe. Dla przykładu w 2002 roku do oferty weszła wersja R – znacznie wydajniejsza niż standardowe, gdyż miała moc równą 400 KM. Auto występowało wyłącznie w nadwoziu typu sedan, miało rozstaw osi równy 201 cm oraz masę własną od 1620 do 1800 kg. Pasażerowie nie mogli narzekać na ilość miejsca – auto miało od 486 do 490 cm długości i od 182 do 206 cm szerokości (parametry zależne od wersji).

Samochód, mimo jego klasyfikacji jako luksusowej limuzyny, z łatwością spełniał wszelkie oczekiwania co do dynamiki. W najsłabszej benzynowej wersji silnikowej, czyli jednostce o pojemności 2,5 l, osiągał 100 km/h w czasie 8,6 s. To dobry wynik, który powinien odpowiadać większości kupujących. W przypadku diesla, lecz przy takiej samej mocy, czas przyspieszenia do 100 km/h wynosił już 9,4 s. 

Wynik potrafił zaskoczyć dopiero przy modelu R – czas do osiągnięcia 100 km/h wynosił w nim jedynie 5,6 s! Wariant ten był napędzany silnikiem o pojemności 4,2 l i konstrukcji V8, która generowała moc 400 KM. Pozwoliło to kierowcom i pasażerom cieszyć się sportową, dynamiczną jazdą.

Auto miało bogate wyposażenie standardowe. Klienci mogli liczyć na poduszki powietrzne, rozbudowany system audio, klimatyzację w wersji automatycznej oraz wielofunkcyjną kierownicę z wieloma opcjami. Ponadto na komfort jazdy wpływały elektryczne sterowanie szyb i lusterek, a także skomplikowany, choć pomocny, komputer pokładowy. Wśród wyposażenia opcjonalnego warto wyróżnić nawigację, tuner do odbioru telewizji naziemnej, a także zawieszenie CATS.

Jaguar S-Type to auto dobrze oceniane wśród kierowców. Nie zawsze jednak za bezawaryjność – ta była tematem dyskusji – lecz nietuzinkowości. Samochód wyróżniał się na tle innych stylistyką oraz marką. Wszystko dlatego, że po drogach poruszały się wówczas głównie auta o podobnej wielkości od Mercedesa, BMW, Audi, czasami także Lexusa.

Samochód miał dobrą jakość wnętrza. Miękkie fotele i wysokiej klasy materiały zapewniały wiele lat intensywnej codziennej eksploatacji. Dlatego, mimo upływu czasu, wnętrze S-Type’a dalej wygląda świeżo – przynajmniej w kwestii tworzyw, gdyż stylistyka nie idzie z nimi w parze.

Klienci wielokrotnie docenili także zawieszenie, które wprost zachwyca komfortem jazdy. Jest zestrojone miękko, lecz nie charakteryzuje się przy tym nadmiernym przechylaniem na boki. 

Ciekawostką są same fotele – grube, mięsiste i wyraźnie akcentujące podejście marki Jaguar do wygody. Podkreśla to zresztą wyposażenie. W niektórych modelach w aucie można było zastosować regulację w aż 16 płaszczyznach!

Jaguar S-Type wymaga nieco zaangażowania w kwestii napraw. Przeoczenie jakiejkolwiek usterki może prowadzić do wielu nieprzyjemnych następstw. Nie pomagają w tym wysoka cena części zamiennych, jak i nietrwałość elektryki i elektroniki. Wszystko jednak zdaje się rekompensować niespotykana wygoda podczas pokonywania długodystansowych tras.