Wzrośnie rola kierowcy

Ferrari to zdecydowanie najlepszy zespół ostatniej dekady, włoski team w ciągu ostatnich dziesięciu lat aż ośmiokrotnie okazywał się najlepszym konstruktorem w Formule 1. Pomimo tak wspaniałej serii, Scuderia zdaje sobie sprawę, że sezon 2009 będzie bardzo trudny i może przynieść wiele zaskakujących wyników.

- Naszym celem jest pozostanie w gronie najlepszych zespołów F1 - powiedział Stefano Domenicali, dyrektor Ferrari podczas poniedziałkowej prezentacji nowego bolidu. - Ten rok będzie zdecydowanie trudniejszy od poprzednich, dlatego podchodzimy do niego z pokorą i nie chcemy spoczywać na laurach. Wpływ na niecodzienność tego sezonu mają przede wszystkie dwa czynniki, radykalne cięcie kosztów w F1 spowodowane kryzysem gospodarczym oraz nowe przepisy, chodzi mi oczywiście o KERS, slicki i aerodynamikę. Można zatem powiedzieć, że nowy sezon zapowiada się ekscytującą - przekonywał.

Reklama

Zdaniem Domenicaliego znacznie wzrośnie rola kierowcy, posiadanie dobrego bolidu nie będzie już gwarantem sukcesu: - Dzięki zmianom więcej będzie zależało do kierowców, przecież to oni będą decydować kiedy użyć energii skumulowanej przez KERS, nowe opony również są zupełnie inne i jeździ się na nich inaczej, szersze przednie skrzydło spowoduje, że trzeba będzie być bardziej czujnym. Czynnik ludzki będzie zdecydowanie istotniejszy od tego roku, niż to miało miejsce w przeszłości, a naszym zadaniem jako zespołu jest to aby kierowcom jak najbardziej ułatwić pokazanie swoich umiejętności - zakończył.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy