Polak pojechał słabo
Niemiec Nico Rosberg z teamu Williams-Toyota był najszybszy podczas drugiego treningu przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Hiszpanii, piątej z 17 eliminacji mistrzostw świata w Formule 1.
Robert Kubica z BMW-Sauber został sklasyfikowany na szesnastym miejscu.
Rosberg pokonał okrążenie pomiarowe w najlepszym czasie - 1.21,580, wyprzedzając o 0,160 s kolegę z zespołu Japończyka Kazukiego Nakajimę oraz o 0,193 s Hiszpana Fernando Alonso z Renault.
Kubica stracił do Rosberga 1,360 s, natomiast drugi kierowca BMW- Sauber Niemiec Nick Heidfeld - 1,585, co dało mu 17. pozycję w stawce.
Na pierwszym piątkowym treningu najlepiej spisywał się lider klasyfikacji kierowców Brytyjczyk Jenson Button z Brawn GP- Mercedes, a tuż za nim sklasyfikowani zostali: Włoch Jarno Trulli z Toyoty, Kubica i Heidfeld.
Bolidy teamu BMW-Sauber przed przylotem do Barcelony zostały wzbogacone o kilka nowych rozwiązań w zakresie aerodynamiki. Mają nieco podniesiony nos, spłaszczone przednie skrzydła, bardziej podcięte brzegi tylnego spojlera, na którego środku znalazło się dodatkowe skrzydełko przecinające fale powietrza, a także znacznie podcięte boczne części nadwozia.
Zmodyfikowano w nich również obudowę silnika oraz lżejszą podłogę, natomiast nie zawierają systemu odzyskiwania energii kinetycznej KERS oraz dwustopniowego dyfuzora. Te wszystkie zmiany mają na celu zwiększenie docisku pojazdów do toru oraz zmniejszenie wagi.
