Hamilton najszybszy na treningach

Brytyjczyk Lewis Hamilton był najszybszy na obu treningach przed zaplanowanym na niedzielę inaugurującym sezon Formuły 1 wyścigiem o Grand Prix Austrii. Obrońca tytułu mistrza świata dwukrotnie wyprzedził swojego kolegę z ekipy Mercedesa Fina Valtteriego Bottasa.

Podczas pierwszej sesji treningowej na torze w Spielbergu Hamilton był szybszy od niego o 0,356 s. W drugiej osiągnął najlepszy wynik dnia (1.04,304), a jego przewaga nad Finem wyniosła 0,197 s.

Dominacja kierowców Mercedesa była wyraźna. Na pierwszym treningu trzecie miejsce zajął Holender Max Verstappen (Red Bull), ze stratą 0,602 s do Hamiltona, a na drugim - Meksykanin Sergio Perez (Racing Point), tracąc do Brytyjczyka jeszcze więcej - 0,641 s.

Hamilton może w tym roku wyrównać rekord siedmiu tytułów mistrza świata, należący do Niemca Michaela Schumachera.

Rywalizacja odbywa się w ściśle określonych warunkach bezpieczeństwa, a zespoły funkcjonują w swoistych "bańkach" i są odizolowane od siebie w padoku, do tego kierowcy noszą na twarzy maski, nawet podczas rozmowy z mediami za pośrednictwem łącza wideo.

Po raz pierwszy w historii cyklu wyścig odbędzie się całkowicie bez widzów.

Sezon Formuły 1 miał się rozpocząć w połowie marca w Australii, ale plany storpedowała pandemia koronawirusa. W Austrii odbędą się dwa pierwsze wyścigi - drugim będzie za tydzień Grand Prix Styrii.

Do tej pory odwołano siedem eliminacji tegorocznych mistrzostw świata, a dziewięć zostało przełożonych. Na pewno nie odbędą się wyścigi o GP Australii, Holandii, Monako, Azerbejdżanu, Francji, Singapuru i Japonii, niepewny jest los GP Bahrajnu, Wietnamu, Chin, Kanady, Rosji, USA, Meksyku, Brazylii i Abu Zabi. W kalendarzu pozostało osiem imprez i jest to minimum potrzebne do uznania sezonu za przeprowadzony.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy