F1: Vandoorne zostaje w teamie McLaren

Belgijski kierowca Formuły 1 Stoffel Vandoorne przedłużył o rok kontakt z zespołem McLaren - oficjalnie poinformowano przed niedzielnym wyścigiem Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps.

"Bardzo się cieszę, że zespół ogłosił oficjalnie, iż w przyszłym roku nadal będę się dla nich ścigał. Teraz mogę się już wyłącznie skupić na drugiej, tegorocznej części mojego debiutanckiego sezonu w Formule" - powiedział Vandoorne.

Informację o przedłużeniu kontraktu potwierdził dyrektor wyścigowy teamu Eric Boullier.

"Podejmując decyzję o zatrudnieniu Stoffela zakładaliśmy, że będziemy współpracowali przez kilka lat. Ten plan się nie zmienił, jest realizowany przez obie strony" - wyjaśnił Boullier.

Nadal nie wiadomo, jak potoczą się losy drugiego kierowcy McLarena Hiszpana Fernando Alonso, który nie jest zadowolony ze współpracy z koncernem Hondy. Silniki tego producenta montowane w McLarenach są zawodne, mają słabsze osiągi niż jednostki Ferrari czy Mercedesa.

Reklama

Według nieoficjalnych informacji Hiszpan był poważnie zainteresowany rozstaniem z McLarenem i powrotem do zespołu z Maranello z którym rozstał się po sezonie w 2014, ale szefowie Ferrari nie byli tym zainteresowani. "Ferrari Scuderia nie jest aktualnie zainteresowane współpracą z Hiszpanem Fernando Alonso" - potwierdził kilka tygodni temu szef włoskiego teamu Sergio Marchionne.

Definitywnie sprawa powrotu Alonso do Ferrari upadła w ostatni wtorek, gdy team ogłosił, że przedłużył o rok kontrakt z Finem Kimi Raikkonenem.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy