BWM i7 - dalsze testy elektrycznej limuzyny

Po serii testów w pobliżu koła podbiegunowego, przyszedł czas na przetestowanie nowego elektrycznego BMW i7 w zupełnie innych warunkach - bawarscy specjaliści wybrali się na suche, wiecznie nasłonecznione drogi o ekstremalnie wysokich temperaturach.

Bawarska marka stara się dostosować swoją nową elektryczną limuzynę do wszelkich możliwych warunków, jakie może ona spotkać na swojej "życiowej" drodze. Testy pozwolą zbadać jak w trudnych warunkach radzą sobie silniki, napędzające je baterie, system chłodzenia oraz odzyskiwania energii, jak również reszta systemów odpowiadająca za dostosowywanie samochodu do warunków na drodze.

Testy zakładają wypróbowanie samochodu w warunkach jazdy autostradowej oraz mozolnej jazdy w ruchu miejski z towarzyszącą jej wysoką temperaturą. Trasy zostały dobrane tak, by wypróbować samochód w jak najbardziej różnorodny sposób - od jazdy po stromiznach, ostrych spadkach terenu i przy zmieniającej się przy tym temperaturze. Pozwala to zbadać wydajność całego układu napędowego, począwszy od silników, na systemie rekuperacji energii kończąc.

Reklama

Z wysokimi temperaturami mają radzić sobie nie tylko elementy składowe napędu, ale również systemy odpowiadające za komfort jazdy - klimatyzacja oraz układ wentylacji. Dodatkowo testy sprawdzą odporność temperaturową materiałów użytych we wnętrzu.

Producent nie podaje danych technicznych jednak można zakładać, że w nowym i7 wykorzysta te same silniki, które znamy z modelu iX. Mowa tutaj o jednostkach o mocy 326 i 523 KM. 

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW | samochody elektryczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy