Włoska prasa: panda do Polski. Fiat zaprzecza

Fiat nie zamknie dwóch swoich fabryk na terenie Włoch. Dyrekcja koncernu zdementowała prasowe doniesienia, jakoby noszono się z zamiarem likwidacji zakładów Mirafiori w Turynie i Pomigliano d'Arco pod Neapolem.

Według poniedziałkowej prasy zagrożone miały być te dwa zakłady. Mirafiori, ponieważ Fiat wciąż nie ustalił, co można by produkować w fabryce, którą w latach 30. XX wieku otworzył sam Benito Mussolini.

Nie wyjaśniając, dlaczego podobny los miałby spotkać Pomigliano d'Arco, w którego modernizację zainwestowano 700 milionów euro, gazety twierdziły, że rozpoczętą tam zupełnie niedawno produkcję nowej wersji pandy przeniesiono by z powrotem do Polski.

Dyrekcja koncernu stanowczo zaprzeczyła tym pogłoskom, stwierdzając, że nie planuje zamykać żadnego zakładu na terenie Woch. Minister pracy Elsa Fornero ujawniła, iż zapewnili ją o tym zarówno prezes Fiata John Elkann, jak i dyrektor generalny Sergio Marchionne.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: prasy | Fiata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy