Spada sprzedaż Audi, BMW i Mercedesa. Kto na tym zyskuje?

8 449 247 pojazdów. Tyle nowych samochodów trafiło na drogi państw Unii Europejskiej w pierwszej połowie bieżącego roku. Chociaż wynik jest o blisko 3 proc. lepszy niż ubiegłoroczny, powodów do radości nie mają niemieccy producenci segmentu premium!

Spadek zainteresowania niemiecką klasą premium jest zauważalny
Spadek zainteresowania niemiecką klasą premium jest zauważalnyINTERIA.PL

Europejskie Stowarzyszenie Producentów Przemysłu Motoryzacyjnego opublikowało właśnie szczegółowy raport dotyczący sprzedaży nowych pojazdów. Wynika z niego, że na Starym Kontynencie, dość niespodziewanie, słabnie popyt na produkty marek premium.

Niemiecka "wieka trójka" - Audi, BMW i Mercedes - zanotowała w ostatnim czasie spadek sprzedaży. Liderem rynku, z wynikiem 435 035 rejestracji (-2,4 proc.) pozostaje Mercedes-Benz. Drugie miejsce podium zajmuje Audi. Wynik 416 690 rejestracji jest o 2,1 proc, gorszy niż przed rokiem. Trzecia pozycja należy do BMW. Na samochody marki z Bawarii zdecydowało się w pierwszej połowie roku 411 147 europejskich nabywców (-1,0 proc.).

O dobrym wyniku może natomiast mówić Porsche. 42 359 rejestracji oznacza stabilny wzrost na poziomie 8,4 proc. Podobny wzrost (9,4 proc.) zanotował również Lexus. Na auto tego producenta zdecydowało się w ostatnim czasie 21 688 Europejczyków.

Największe wahania notują producenci z Wysp Brytyjskich. Niepokoje związane z brexitem sprawiają, że lokalny rynek nieustannie się kurczy. W pierwszej połowie roku sprzedaż nowych aut w Wielkiej Brytanii spadła o 6,3 proc. do poziomu 1 313 994 rejestracji.

Co ciekawe, w pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku, ubiegłoroczny wynik poprawił Jaguar. Producent dostarczył europejskim nabywcom 40 511 nowych aut, czyli o 2,8 proc. więcej niż przed rokiem. O skokowym załamaniu mówić mogą jednak dealerzy Land Rovera. Wynik 69 766 rejestracji to aż o 13,9 proc. mniej niż w ubiegłym roku.

Swoją pozycję w segmencie nieustanie umacnia za to Volvo. Na samochody szwedzkiej marki zdecydowało się w ostatnim czasie 161 602 Europejczyków. W porównaniu z analogicznym ukresem ubiegłego roku oznacza to wzrost o 6,9 proc.

Duże powody do radości mogą też mieć Włosi. Alfa Romeo poprawiła ubiegłoroczny wynik o 8,4 proc. (44 889 rejestracji). Ogromny wzrost sprzedaży zanotował również  - należący do Fiat Chrysler Automobiles - Jeep. W pierwszej połowie roku europejscy dealerzy amerykańskiej marki dostarczyli nabywcom aż 85 930 samochodów, co oznacza poprawę ubiegłorocznego wyniku o rekordowe 70,5 proc! Oznacza to, że pojazdy amerykańskiego producenta sprzedają się na Starym Kontynencie lepiej niż marki Land Rover i Range Rover razem wzięte!

W zestawieniu wypada jeszcze uwzględnić aspirującą do segmentu premium francuską markę DS. Pierwsza połowa roku zamknęła się dla niej wynikiem 26 473 rejestracji (+6,8 proc.)

Paweł Rygas

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas