Po 14 latach Toyota zmienia logo. Czy klienci dostrzegą różnicę?
Gama modelowa Toyoty już w znacznej większości składa się z wersji hybrydowych. Japończycy mając to na uwadze, postanowili odejść od pewnego rozwiązania, które stosowali przez ostatnie 14 lat. Większość klientów pewnie nie zauważy nawet, że cokolwiek uległo zmianie. O co zatem chodzi?
Wraz z trzecią generacją Toyoty Prius, która zadebiutowała na rynku w 2009 roku, japoński producent wprowadził nowe rozwiązanie stylistyczne, pozwalające klientom rozróżnić auto z napędem hybrydowym, od tego z napędem konwencjonalnym (ICE). Dla niewtajemniczonych - chodzi o logotyp Toyoty z niebieską poświatą. Przez ostatnie 14 lat nosiły go auta hybrydowe lub hybrydy plug-in. Projektanci doszli jednak do wniosku, że w sytuacji gdy lwią część gamy modelowej marki stanowią dziś auta niskoemisyjne, stosowanie dwóch różnych logotypów traci sens.
Znaczek z niebieską poświatą można było spotkać na modelach, które występowały w więcej niż jednej wersji silnikowej. Być może klienci nie byli nawet tego świadomi, ale tTeraz to już nie ma większego znaczenia, bowiem Toyota zdecydowała się odejść od tego rozwiązania. Na maskę powraca klasyczne logo, a wersję silnikową rozpoznamy po oznaczeniach na bagażniku.