Czy list uratuje Tychy!

Wnuk Giovanniego Agnelliego John Elkann, 34-letni nowy szef Fiata, jest ostatnią deską ratunku dla tyskiej fabryki.

Związkowcy z FAP liczą na jego sentyment, bo kiedyś pracował tu jako zwykły robotnik - napisała katowicka mutacja Gazety Wyborczej.

Według wciąż nieoficjalnych informacji nowa generacja pandy nie będzie produkowana w fabryce Fiata Auto Poland w Tychach, ale w zakładach pod Neapolem.

Decyzję tę, która wciąż nie została ogłoszona - według związkowców z FAP w Tychach, a konkretnie działaczy "Sierpnia'80" może cofnąć jeszcze John Elkann, czyli od niedawna szef szefów grupy Fiata. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych rzeczywiście pracował kilkanaście dni w Tychach.

Dlatego związkowcy zastanawiają się nad napisaniem do Elkanna specjalnego listu z prośbą o zachowanie produkcji pandy w Polsce.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fabryka | związkowcy | Tychy | john | Fiata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy