Zakład Opla w Bochum zakończy produkcję aut

Po 2016 roku General Motors nie będzie produkował samochodów w Bochum.

Informacje o tym, że GM będzie chciał zlikwidować fabrykę Opla pojawiały się już od dawna, ale w piątek przedstawiciel załogi powiedział, że decyzja została przekazana pracownikom. Rainer Einenkel dodał, że zarząd firmy chce wygaszenia produkcji samochodów po 2016 roku, gdy zakończy się produkcja modelu Zafira Tourer. Oficjalnie informacja ta została ogłoszona dzisiaj.

Jak powiedział agencji dpa pełniący obowiązki szefa Opla Thomas Sedran, oznacza to likwidację do 3 tys. miejsc pracy. Natomiast zlokalizowane również w Bochum centrum dystrybucji towarów, w którym zatrudnionych jest obecnie 430 osób, zostanie utrzymane, a nawet rozbudowane.

Reklama

Fabryka w Bochum działa od 1962 roku i zatrudnia obecnie 3100 pracowników. W szczytowym okresie, w 1979 roku w Bochum pracowało ponad 20 tys. osób.

Zamknięcie zakładu to efekt planu oszczędnościowego. General Motors podjął decyzję o przeniesieniu produkcji Astry z Niemiec do fabryk w Polsce i Anglii. Zwolnione w ten sposób moce produkcyjne w Russelsheim mają zostać wykorzystane do produkcji Zafiry następnej generacji. W ten sposób w Bochum nie będzie już czego produkować.

General Motors ma w Europie 10 fabryk zatrudniających ponad 200 tysięcy osób. Jedna z nich znajduje się w Polsce, w Gliwicach.

(INTERIA.PL/IAR/PAP)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy