Ważna zmiana w Google. Wpłynie na funkcjonowanie Map
Mapy Google przechodzą ważną zmianę, jeśli chodzi o zapamiętywanie historii lokalizacji. Wielu użytkowników aplikacji powinno sprawdzić jej ustawienia oraz swoją skrzynkę mailową. Jeśli tego nie zrobią, mogą nawet stracić wszystkie dane.
Mapy Google oferują szereg funkcji, które ułatwiają podróżowanie. Jedną z nich jest Oś czasu. Pomaga nam ona, kiedy wybieramy się np. w miejsce, do którego dojazd jest dość skomplikowany. Aplikacja zapamiętuje przebyte trasy, a my za pośrednictwem wspomnianej już funkcji możemy je przejrzeć. Wystarczy tylko wybrać czas, w którym byliśmy w wybranej podróży.
Ci, którzy korzystają z tej funkcji (Google zaznacza, że domyślnie jest ona wyłączona), muszą liczyć się z bardzo znaczącymi zmianami, które ona teraz przechodzi. Dotychczas dane dotyczące historii naszej lokalizacji przechowywane były w chmurze. Choć można mieć tutaj zastrzeżenia, jeśli chodzi o prywatność, to nie da się nie stwierdzić, że rozwiązanie było bardzo komfortowe. Jakiś czas temu amerykański koncern zapowiedział, że dane będą teraz zapisywane w pamięci naszego urządzenia. Tłumaczono, że zmiana podyktowana jest względami bezpieczeństwa. Bez wątpienia pozwoli to na zwiększenie poczucia prywatności przez użytkowników aplikacji i większą kontrolę nad własnymi danymi.
Google zaznacza, że w takich sytuacjach, jak np. gdy kupimy sobie nowy telefon lub też obawiamy się o to, by nie stracić danych w wyniku zniszczenia urządzenia, będziemy mogli stworzyć kopię zapasową w chmurze. "Automatycznie zaszyfrujemy Twoje dane z kopii zapasowej, aby nikt nie mógł ich odczytać" - podkreśla amerykański koncern.
Zaznaczono również, że domyślnie funkcja będzie ustawiona w taki sposób, by automatycznie kasować dane starsze niż sprzed trzech miesięcy. Użytkownicy będą jednak mieli możliwość wydłużenia tego okresu lub całkowitego zrezygnowania z automatycznego usuwania danych. Google zwraca uwagę, że ze względów bezpieczeństwa z zapisanych danych będzie można korzystać również na innych urządzeniach, np. na komputerze. Zaznaczono jednak, że dostęp do zapisanych danych nie będzie możliwy z poziomu przeglądarek internetowych.
Przed wprowadzeniem zmian Google wysyła do użytkowników tej funkcji maile z niezbędnymi informacjami. Zostają oni m.in. uprzedzeni, kiedy zmiany w działaniu Osi czasu wejdą w życie. W informacjach użytkowników funkcji na forach Google (centrum pomocy) przewija się termin 15 września. By zachować dane, wystarczy postępować zgodnie ze wskazówkami zawartymi w mailu. Dane zostaną przeniesione na urządzenie na podstawie wybranych ustawień. Po otrzymaniu wiadomości lepiej jednak tego nie odkładać, ponieważ, jeśli nie wykonamy całej procedury przed czasem, możemy utracić wszystkie dane.
Jeżeli jednak nie dostaliśmy stosownego maila, w aplikacji powinno pojawić się stosowne powiadomienie o nadchodzących zmianach. W przypadku gdy nie dostaliśmy żadnych informacji, należy zachować spokój - Google zapowiada, że zmiany będą wprowadzane stopniowo, więc bardzo możliwe, że maila otrzymamy później. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że maile otrzymują tylko osoby, które korzystają z historii lokalizacji.