Toyota Auris - najpopularniejsza hybryda w Polsce

Samochody z napędem hybrydowym już dawno przestały być w Polsce egzotyczną ciekawostką. Jednostki spalinowo-elektryczne stały się bardzo konkurencyjne dla tradycyjnych rozwiązań. Liderem rynku hybryd w naszym kraju od lat pozostaje Toyota, ze swoim kompaktowym modelem Auris. Co przekonuje do niego Polaków?

Toyota Auris Hybrid Touring Sports
Toyota Auris Hybrid Touring SportsINTERIA.PL

Powody są dwa. Pierwszy to niskie koszty utrzymania samochodu hybrydowego, zwłaszcza eksploatowanego w ruch miejskim. Drugim jest typowa - zarówno dla japońskiej marki, jak i samej konstrukcji hybrydowej - niezawodność.

Rok 2015 przyniósł kolejny rekord sprzedaży hybryd Toyoty. Polacy kupili łącznie 3819 tych samochodów, czyli o 1299 (51,5 proc.) więcej niż rok wcześniej. Po raz kolejny bestsellerem okazał się hybrydowy Auris, najpopularniejszy samochód hybrydowy zarówno w Polsce, jak i w Europie. Wynik 2689 sprzedanych egzemplarzy oznacza wzrost w stosunku do poprzedniego roku aż o 54 proc. Hybrydowego Yarisa wybrało 1113 klientów, czyli o 53 proc więcej, niż rok wcześniej.

Zainteresowanie hybrydami wzrosło także wśród klientów flotowych. Bardzo chętnie kupują je firmy taksówkarskie. Hybrydowe Aurisy jeżdżą już po ulicach Warszawy, Trójmiasta, Wrocławia i Łodzi m.in. pod szyldem korporacji EcoCar. W sektorze wypożyczalni największą hybrydową flotą w Polsce dysponuje firma Avis, która poszerzyła swoją ofertę o 40 Aurisów Hybrid.

Sercem każdego samochodu jest silnik. To jego własności w znacznej mierze decydują o tym, czy użytkownik jest zadowolony z auta. Na taką satysfakcję składa się nie tylko wartość mocy i momentu obrotowego, ale też spalanie i niezawodność.

Toyota może poszczycić się największym doświadczeniem i osiągnięciami w budowie napędów hybrydowych. Jednostka napędowa kompaktowej Toyoty składa się ze sprawdzonego, wolnossącego silnika o pojemności 1.8 l i mocy 99 KM oraz silnika elektrycznego. Łączna moc układu to 136 KM. Samochód przyspiesza do 100 km/h w 10,9 s. i rozwija prędkość 180 km/h. Średnia emisja CO2 to 79 g/km, a pojazd prawie nie emituje cząstek stałych i tlenków azotu. Najważniejsze, że tym samochodem można się poruszać, w ogóle nie produkując spalin.

Jeśli baterie hybrydowego Aurisa są naładowane, może poruszać się z prędkością do 50 km/h, wykorzystując wyłącznie napęd elektryczny. Również w normalnym trybie pracy silnik spalinowy jest wyręczany przez elektryczny, gdy poruszamy się ze stałą prędkością, jadąc nie więcej niż 70 km/h, a także przy ruszaniu, co szczególnie przydaje się w korkach. To sprawia, że użytkowanie hybrydowego auta w mieście jest tańsze niż tradycyjnej wersji spalinowej. Podczas jazdy w gęstym ruchu auto ma mniejsze zapotrzebowanie na paliwo niż wersja z silnikiem Diesla. Średnie spalanie - według katalogowych danych producenta - to zaledwie 3,9 l/100 km. Uzyskano je w warunkach laboratoryjnych, ale w rzeczywistości kierowca bez trudu może uzyskać wynik na poziomie 4,5 l/100 km.

Sporo zostaje w portfelu, gdy policzymy koszty utrzymania i uwzględnimy niską utratę wartości przy odsprzedaży. Jeżdżąc hybrydą zaoszczędzimy nawet kilka tysięcy złotych na kosztach eksploatacji. Tarcze i klocki hamulcowe wytrzymują o wiele większe przebiegi, bo przy każdym delikatnym wciśnięciu hamulca najpierw włącza się system odzyskiwania energii kinetycznej. Zaoszczędzimy też na naprawach i wymianie części, których... nie ma. Hybrydowy Auris nie posiada skomplikowanego układu wtryskowego ani dwumasowego koła zamachowego. Nie ma też sprzęgła, rozrusznika i alternatora. Ich rolę pełnią podzespoły napędu hybrydowego. Akumulator trakcyjny nie wymaga wymiany przez cały okres użytkowania auta.

W wielu miastach w Polsce jeżdżenie hybrydą to także darmowe parkowanie. Nie zapłacimy za nie w Gdańsku, Katowicach, Toruniu, Grudziądzu i Tychach. Kraków gwarantuje przejazd buspasami i wjazd do strefy ograniczonego ruchu oraz o połowę tańsze parkowanie. W Szczecinie jest to zryczałtowana, symboliczna opłata: 10 zł za rok, podczas gdy inni muszą płacić 1500 zł. W centrum Tarnowa na parkowaniu hybrydy zaoszczędzimy 1380 zł rocznie, a w Zielonej Górze za cały rok parkowania hybrydą lub samochodem elektrycznym zapłacimy 20 zł.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas