Skoda Octavia Cup: pucharowy kipisz na szykanie w Moście

Startujący z czwartego pola Adam Rzepecki po zamieszaniu na szykanie spadł na szóste miejsce. W ciągu kolejnych okrążeń mieszkaniec Poznaniu wyprzedził Petra Fulina Juniora i ostatecznie zakończył dzisiejszy wyścig na 5 miejscu.

- W pierwszym zakręcie znowu było duże zamieszanie - tłumaczy Adam Rzepecki. - Starałem się jechać środkiem, aby uniknąć kolizji, ale nie udało się utrzymać pozycji. Później starałem się wyprzedzać rywali, jednak skuteczny pościg uniemożliwiło przegrzewanie się silnika. Pod koniec wyścigu zaatakowałem Petra Fulina i wskoczyłem na 5 miejsce. Mimo, że jest to gorsza pozycja niż podczas wczorajszego wyścigu jestem bardzo zadowolony ze swojej jazdy. Szkoda, że następna runda odbędzie się dopiero pod koniec sierpnia.

Dziesiąty na starcie, dziesiąty na mecie. Tomek Rzepecki nie poprawił swojego wyniku, ale i tak z Mostu wyjeżdża w dobrym nastroju.

- Drugi wyścig pojechałem zdecydowanie lepiej - wyjaśniał powody zadowolenia kierowca Interia Team. - Przed niedzielnymi zmaganiami wprowadziliśmy kilka drobnych poprawek, które okazały się bardzo korzystne. Miałem szanse na wyprzedzenie rywala i awans na 9 miejsce, ale niestety znowu miałem małe problemy ze zmianą biegów i z przegrzewającym się silnikiem. Mimo wszystko jestem zadowolony i z optymizmem patrzę na końcowe rundy tegorocznego sezonu Skoda Octavia Cup.

W pucharowym kalendarzu teraz wypada wakacyjna przerwa, a czwarta runda, na torze Slovakiaring pod Bratysławą, odbędzie się w dniach od 19 do 21 sierpnia. Finał zmagań zaplanowano w czeskim Brnie.