Sigma Młodzieżowym Słowem Roku. Ktoś jeszcze pamięta ten model Mitsubishi?
Słowo „sigma” zostało wybrane Młodzieżowym Słowem Roku. To świetnie się składa, bo lata temu Mitsubishi Sigma było sprzedawane jako samochód dla pewnych siebie, odnoszących sukcesy samotnych wilków.
Kiedy słowo “sigma” zostało wybrane Młodzieżowym Słowem Roku 2024, zaskoczyło to nie tylko lingwistów, ale pewnie i miłośników motoryzacji. Młodzieżowy slang definiuje “sigma” jako osobę pewną siebie, odnoszącą sukcesy i wierną własnym zasadom – cechy, które doskonale opisują również Mitsubishi Sigma, elegancką limuzynę z lat 80. i 90. To idealna okazja, by przypomnieć historię tego modelu, który niegdyś był kwintesencją luksusu i solidności.
Młodzieżowe Słowo Roku 2024 – co to jest sigma?
W młodzieżowym slangu “sigma” oznacza kogoś wyjątkowego – niezależnego „samotnego wilka”, który nie potrzebuje podążać za tłumem, by odnosić sukcesy. To osoba, która budzi podziw swoją pewnością siebie i unikalnym podejściem do życia. Wybór tego słowa w plebiscycie organizowanym przez Wydawnictwo Naukowe PWN odzwierciedla fascynację młodych ludzi indywidualnością i niezależnością.
Na podium znalazły się również:
- Azbest (2. miejsce) – określenie używane w absurdalnych sytuacjach lub do opisania nieracjonalnych działań, często inspirowane memami z „wylewaniem azbestu”.
- Czemó (3. miejsce) – humorystyczna wariacja od „czemu”, popularna dzięki graczom Fortnite, którzy stworzyli viralowe dialogi z charakterystycznym zapisem przez „ó”. Słowo zyskało popularność dzięki memom i ironicznym komentarzom.
- Skibidi (4. miejsce) – nawiązanie do trendu tanecznego z teledysku zespołu Little Big, używane jako słowo pełne energii, niejednoznaczne, ale silnie emocjonalne.
Mitsubishi Sigma – luksus, który wyprzedzał swoje czasy
Mitsubishi Sigma było produkowane w latach 1976–1996 jako jeden z bardziej luksusowych modeli w gamie japońskiego producenta. Sigma wyróżniała się eleganckim designem, przestronnym wnętrzem i zaawansowanymi rozwiązaniami technologicznymi. Dziś największe wrażenie robi generacja z początku lat 90-ych, gdy zmiany w japońskim systemie podatkowym oraz liberalizacja ubezpieczeń na prywatne samochody stworzyły ogromne zapotrzebowanie na luksusowe auta. Duży sedan ze stałym napędem na cztery koła, czterema kołami skrętnymi i z niezależnym zawieszeniem wyróżniał się na drogach nie tylko w Japonii. Dzięki luksusowemu wyposażeniu i zastosowaniu najnowszych rozwiązań technologicznych, model ten został wybrany w Japonii Samochodem Roku 1990.
Sigma była szczególnie popularna w Japonii, ale trafiła też m.in. do Australii i Europy, gdzie postrzegano ją jako konkurenta takich modeli jak Toyota Camry czy Honda Legend.
Dziś, gdy słowo “sigma” stało się symbolem indywidualności i sukcesu, historia tego modelu nabiera nowego znaczenia. Tamta Sigma, podobnie jak jej współczesne znaczenie w języku młodzieżowym, była motoryzacyjną ikoną niezależności i solidności. I z pewnością właśnie pamiętając o tym, młodzi ludzie postanowili ją wskrzesić. To co, za rok może Starion, albo Carisma?