Sebastian Vettel wygrał kwalifikacje do GP USA

Niemiec już wcześniej zapewnił sobie czwarty z rzędu tytuł.    26-letni Vettel był najszybszy w trzeciej części kwalifikacji - 1.36,338, a tuż za nim został sklasyfikowany jego kolega z zespołu Australijczyk Mark Webber (1.36,441).    Miejsca w drugiej linii startowej, za bolidami spod znaku "Czerwonego Byka", zajmą Francuz Romain Grosjean z Lotus-Renault oraz Niemiec Nico Huelkenberg z Sauber-Ferrari. W trzeciej staną kandydaci do tytułu wicemistrza świata - Brytyjczyk Lewis Hamilton z Mercedes GP, ubiegłoroczny triumfator GP USA, a także Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari, aktualny wicelider klasyfikacji kierowców.

W Austin nie wystartuje trzeci w MŚ Fin Kimi Raikkonen z Lotus-Renault, który w czwartek przeszedł operację uszkodzonego żebra i nie wróci już na tor w tym roku (ma 183 pkt). W tej sytuacji Alonso, z dorobkiem 217 punktów, jest w dość komfortowej sytuacji i już w niedzielę może sobie zapewnić drugą pozycję na koniec sezonu. Hamilton ma ich 175 i ciężko mu będzie zmniejszyć dystans do rywala, któremu wystarczy finiszować w czołowej piątce.

Właściwie tylko wielki pech Hiszpana i zwycięstwo Brytyjczyka mogłyby sprawić, że kwestia wicemistrzostwa rozstrzygnie się dopiero za tydzień podczas GP Brazylii na Interlagos. Na dodatek Hamilton będzie musiał odpierać ataki Webbera (166 pkt) i Niemca Nico Rosberga z Mercedes GP (159 pkt), którzy wciąż mają szanse na najniższy stopień podium.    Również otwarta jest sprawa kolejności w MŚ konstruktorów za plecami Red Bull-Renault (513 pkt). Drugi w stawce jest team Mercedes GP (334), za nim są Ferrari (323 pkt) i Lotus-Renault (297 pkt).