Rajdowe Mistrzostwa Europy w Rzeszowie

Rozpoczynający się w czwartek samochodowy Rajd Rzeszowski po raz pierwszy będzie areną rywalizacji o tytuł mistrza Europy. W imprezie wystartują czołowi kierowcy kraju i zawodnicy zagraniczni z liderem cyklu ME Kajetanem Kajetanowiczem (Ford Fiesta R5).

Rzeszowski będzie także 3. rundą rajdowych, samochodowych mistrzostw Polski, stąd na liście zgłoszeń są wszyscy liczący się zawodnicy z Polski, z prowadzącym w klasyfikacji Grzegorzem Grzybem (Ford Fiesta R5).

Po raz pierwszy Rajd Rzeszowski został rozegrany w 1970 roku. W tym roku odbędzie się jego 25. edycja. Od 1999 roku jest nieprzerwanie rundą mistrzostw Polski.

W 2016 roku podzielony został na dwa etapy, zaplanowano 13 odcinków specjalnych na terenie województwa podkarpackiego, w sumie kierowcy przejadą 214 km. Asfaltowa trasa po drogach pogórza karpackiego jest - zdaniem zawodników - dość szybka, wymagająca sporych umiejętności technicznych. Bazą rajdu jest jeden z hoteli w Rzeszowie, natomiast park serwisowy zlokalizowano przy Hali Sportowej Podpromie.

Reklama

Na liście startowej znalazło się łącznie 90 załóg, a otwierają ją zwycięzcy rajdu z przeszłości - Kajetanowicz oraz Francuz Bryan Bouffier, trzykrotny rajdowy mistrz Polski i czterokrotny triumfator rzeszowskiej imprezy.

Francuz pojedzie Citroenem DS3 R5. Jego najgroźniejszy rywal, aktualny mistrz Europy i lider tegorocznego cyklu Kajetanowicz na najwyższym stopniu podium stawał w Rzeszowie dwa razy. "Kajto" jest jednym z sześciu polskich kierowców zgłoszonych w ERC, którzy poprowadzą Forda Fiestę R5. Takimi samymi rajdówkami dysponują bowiem mistrz kraju z 2015 roku Łukasz Habaj, obecny lider mistrzostw Grzyb, a także stali uczestnicy mistrzostw starego kontynentu Jarosław Kołtun i Tomasz Kasperczyk oraz Tomasz Brzeziński.

Sporo, bo aż 16 załóg wystartuje w klasach historycznych. Na końcu listy znalazła się Łada VFTS Tomasza Curyły oraz FSO Polonez Pawła Hoffmana, na którego prawym fotelu zasiądzie wokalista zespołu Ich Troje, Michał Wiśniewski.

Walkę o zwycięstwo rozpocznie superoes w czwartek 4 sierpnia na ulicach miasta. Piątek to trzy dwukrotnie pokonywane odcinki specjalne. Pierwszym będzie Konieczkowa (8,8 km), później kierowcy przejadą Lubenię (24,5 km) oraz Chmielnik (18,9 km).

W sobotę odbędą się także trzy dwukrotnie pokonywane próby. Pętlę tworzą oesy Korczyna (24,1 km), Wysoka (9,1 km) oraz Zagorzyce (19,8 km). Ostatni odcinek specjalny rajdu będzie dla kierowców walczących w MP tzw. Power Stage, gdzie trójka najszybszych zdobędzie dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej.

Do 2014 roku rundą ME był Rajd Polski. Gdy stał się eliminacją mistrzostw świata, organizatorzy z Rzeszowa rozpoczęli starania o nadanie ich imprezie statusu mistrzostw Europy. Udało się to w 2016 roku.

Po sześciu rundach ME liderem cyklu jest Kajetanowicz - 121 pkt. Drugie miejsce zajmuje Rosjanin Aleksiej Łukjaniuk (Ford Fiesta R5) - 84 pkt, a trzecie Łotysz Ralfs Sirmacis (Skoda Fabia R5) - 79 pkt. Obaj nie zgłosili się do rzeszowskiego rajdu, co stwarza dla polskiego kierowcy szansę powiększenia przewagi w klasyfikacji.

W mistrzostwach Polski, po dwóch dotychczasowych imprezach, prowadzi Grzyb - 40 pkt przed Kołtunem - 33 i Filipem Nivette - 28.

W kalendarzu tegorocznych MP jest sześć imprez. Po Rzeszowskim odbędą się jeszcze Nadwiślański (9-11.09) i Dolnośląski (6-8.10). Sezon zakończy się na początku listopada (3-5.11) w Arłamowie. 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy