Pijany kierowca walca remontował drogę. Nie tylko on był nietrzeźwy

Policja zatrzymała dwóch pracowników firmy, którzy remontowali drogę. Okazało się, że operowali maszynami, chociaż znajdowali się pod wpływem alkoholu. Jeden z nich jeździł walcem.

Policjanci z Głubczyc (woj. opolskie) otrzymali informację, że pracujący przy remoncie drogi robotnicy obsługujący maszyny mogą być pod wpływem alkoholu. Na miejsce został więc wysłany patrol.

Po wylegitymowaniu operatorów maszyn sprawdzono ich trzeźwość. Okazało się, że podejrzenia osób postronnych się potwierdziły. Zarówno kierowca walca drogowego, jak i operator maszyny rozkładającej asfalt, byli pod wpływem alkoholu. Pierwszy z kontrolowanych, 47-latek, miał w wydychanym powietrzu blisko pół promila, a jego 52-letni kolega prawie promil alkoholu.

Reklama

Miał trzy zakazy, a mimo to znów prowadził pijany. Wkrótce zmiany w prawie  

Obaj mężczyźni stracili prawa jazdy i czekają na rozprawę sądową. Z pewnością otrzymają wysokie grzywny oraz zakazy prowadzenia pojazdów, ale grozi im także kara pozbawienia wolności.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy