Nissan invitation. Coś między micrą a juke

Nissan pokaże na salonie genewskim prototyp nowego modelu segmentu B o nazwie invitation.

Nissan invitation
Nissan invitationInformacja prasowa (moto)

Samochód ten stanowi zapowiedź nowego modelu, który w salonach ma pojawić się już w przyszłym roku, plasując pomiędzy micrą i modelem juke.

Japoński producent zaznaczył, że przy pracach nad tym modelem duży nacisk położono na dopracowanie aerodynamiczne. Niski opór powietrza jest kluczowy dla uzyskania niewielkiego zużycia paliwa, a tym samym - niskiej emisji spalin. W połączeniu z niewielką masą, którą uzyskano dzięki szerokiemu stosowaniu materiałów lekkich, auto ma średnio emitować mniej niż 100 g CO2 na km.

Jednocześnie, za dynamicznym wyglądem mają pójść dobre właściwości jezdne.

Wyposażenie prototypu będzie bogate i ma obejmować m.in. system Around View Monitor, który dzięki czterem kamerom daje kierowcy możliwość spojrzenia na otoczenie samochodu z góry (jakby z nad samochodu), co znacznie ułatwia parkowanie. System stosowany był do tej pory w pojazdach zaliczany do klasy wyższej niż segment B.

Informacja prasowa (moto)

Co ciekawe, obecnie nie jest wykluczone, że nowy model Nissana, który prawdopodobnie będzie bardzo zbliżony do prototypowego invitation, będzie produkowany... w warszawskiej fabryce FSO. Jak już informowaliśmy, japońska firma wyraziła wstępne zainteresowanie przejęciem żerańskich zakładów, w których chce produkować całkowicie nowy, nieduży samochód.

Jednak do ostatecznych rozstrzygnięć w tej kwestii jest jeszcze bardzo daleko.

Informacja prasowa (moto)
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas