Katiusza i Nebelwerfer zatrzymały drogowców. Czasem aż strach kopać

Cenne znaleziska archeologiczne na budowie dróg wzbudzają zainteresowanie mediów, ale w swojej codziennej pracy drogowcy spotykają się nie tylko z archeologami. Równie często prace ziemne muszą być przerywane z powodu natrafienia na pozostałości wojennej przeszłości. Granaty moździerzowe, pociski artyleryjskie czy nawet bomby lotnicze to - niestety - częste znaleziska przy budowie dróg.

Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, po wydaniu przez wojewodę decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (tzw."ZRID"), w terenie ruszają prace przygotowawcze. Obejmują one m.in. prace geodezyjne oraz saperskie rozpoznanie terenu. Niestety, nie wszystkie niewybuchy udaje się znaleźć. Często ekipy budowlane natrafiają na nie dopiero w czasie prac ziemnych przy wykorzystaniu ciężkiego sprzętu. W takich przypadkach - na czas prowadzonych czynności - budowa zostaje wstrzymana, a pracownicy ewakuowani. "Bezpieczeństwo przede wszystkim" - podkreślają przedstawiciele GDDKiA. 

Reklama

Niewybuchy na Przełęczy Dukielskiej zatrzymały drogowców

Na jakie wojenne artefakty natrafiono w ostatnim czasie przy budowie dróg w Polsce? Przykładowo na budowie przyszłej drogi ekspresowej S19 pomiędzy Krosnem a Duklą, na odcinku Krosno (Iskrzynia) - Miejsce Piastowe, wojskowi saperzy zneutralizować musieli dwa granaty moździerzowe kal. 88 mm, elektronową bombę zapalającą, pocisk artyleryjski 105 mm i granat ręczny. 

Groźne znaleziska w tym obszarze nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem, bo ślad nowej drogi przebiega przez teren, na których jesienią 1944 roku rozegrała się bitwa o Przełęcz Dukielską. 

Wojenne znaleziska drogowców. Katiusza i silnik Nebelwerfera

Na podobne znaleziska natrafiono też na terenie rozbudowy drogi krajowej 61 Legionowo - Zegrze. Od października 2023 roku znaleziono tam w sumie na 38 niewybuchów. Wśród nich było m.in.: 

  • pięć granatów moździerzowych kal. 82 mm, 
  • pięć pocisków artyleryjskich kal. 75 mm, 
  • pociski przeciwpancerne (dwa kal. 75 mm i jeden kal. 88 mm), 
  • mała bomba lotnicza,
  • rakieta katiusza, 
  • silnik rakietowy niemieckiego pocisku Nebelwerfer.  

W listopadzie 2023 roku, na budowie obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej, pomiędzy węzłami Chwaszczyno i Żukowo drogowcy znaleźli też 18 sztuk amunicji artyleryjskiej i osiem łusek. Podobnie było w czasie budowy zachodniej obwodnicy Brzeska w ciągu drogi krajowej nr 75. W listopadzie 2023 roku nad brzegiem Uszwicy natrafiono tam na na niemiecki pocisk artyleryjski 100 mm z II wojny światowej.

Saperzy musieli się też zająć granatem moździerzowym kal. 82 mm znalezionym na początku marca bieżącego roku w czasie pierwszych prac ziemnych w rejonie skrzyżowania drogi krajowej nr 22 z drogą na Nową Cerkiew.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GDDKiA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy