James Kuffner z Toyoty. Ten człowiek zbuduje przyszłość branży motoryzacyjnej

James Kuffner to człowiek, który przeprogramował Priusa i zrobił z niego autonomiczny samochód Google’a. Teraz to jeden z głównych managerów w Toyocie, przed którym stoi niebagatelne zadanie - zmiana modelu biznesowego Toyoty i oparcie go na technologiach przyszłości - autonomicznych, bezemisyjnych samochodach, robotyce i inteligentnych miastach.

To Akio Toyoda, prezydent Toyoty i wnuk założyciela firmy, osobiście zdecydował o zaproszeniu Jamesa Kuffnera do pracy dla największego japońskiego koncernu motoryzacyjnego. Legenda Doliny Krzemowej, który stworzył dział samochodów autonomicznych Google’a, ma zapewnić Toyocie utrzymanie pozycji światowego lidera rynku motoryzacyjnego w czasach, gdy samochody staną się komputerami na kołach i znacząco zmienią swoje funkcje.

Co dalej z motoryzacją?

Transformacja w stronę zelektryfikowanych, autonomicznych samochodów połączonych w sieci to największa rewolucja w historii motoryzacji od czasów jej powstania. Co więcej, tym razem o dominację na rynku walczą nie tylko tradycyjne koncerny samochodowe, ale także cyfrowi giganci, jak Apple czy Amazon. Dziś Toyota sprzedaje najwięcej samochodów ze wszystkich koncernów, co roku dostarczając kierowcom na świecie ponad 10 milionów nowych aut. Ale nie wiadomo, czy w przyszłości o dominacji rynkowej będą decydowały liczby sprzedanych samochodów, skoro na horyzoncie pojawiają się autonomiczne auta, a wraz z nimi nowe systemy wynajmu i współdzielenia pojazdów. To otwiera przed producentami samochodów zupełnie nowe perspektywy i nowe sposoby budowania pozycji na rynku.

Reklama

Dlatego Toyota nie tylko konsekwentnie rozwija systemy autonomicznego prowadzenia w czasie, gdy niektórzy gracze się poddają i zamykają swoje programy badawcze, ale stawia także na technologie z dziedziny mobilności jako usługi (MaaS, Mobility as a Service).

"Potencjał technologii w całkowitym przebudowaniu mobilności jest oszałamiający. To chyba najbardziej ekscytujący moment, by pracować w tej branży" - powiedział Kuffner, odnosząc się nie tylko do autonomicznych samochodów, ale także innych technologii związanych z mobilnością - od bezemisyjnych aut zasilanych bateriami i wodorem po inteligentne miasta.

Innowator z Doliny Krzemowej

Jeśli spojrzeć na doświadczenie Kuffnera, trudno się dziwić, że Toyota zwróciła się właśnie do niego. Ten kochający dżinsy inżynier, który ma na koncie długą listę patentów, był współtwórcą działu robotyki i samochodów autonomicznych Google’a, z którego wyłoniła się firma Waymo. Doktorat obronił na Uniwersytecie Stanforda, a wykładał na Carnegie Mellon University - obie te uczelnie mają na świecie pozycje liderów badań nad autonomicznymi pojazdami.

Rola Kuffnera w Toyocie jest podwójna. Zasiada w radzie dyrektorów Toyota Motor Corporation, lecz jego głównym zajęciem jest pozycja CEO Woven Planet Holdings, należącego do Toyoty koncernu technologiczno-inwestycyjnego. Jego nazwa nawiązuje do maszyn tkackich, od których zaczęła się historia Toyoty, a jednocześnie symbolizuje chęć powiązania w jedno samochodów, robotów, inteligentnych miast oraz technologii cyfrowych i sztucznej inteligencji. Kuffner i Toyota stawiają na przyszłość, w której źródłem postępu w motoryzacji nie będą nowe rozwiązania mechaniczne, lecz technologie cyfrowe. Z tego powodu Kuffner i jego zespół stworzyli Arene, system operacyjny dla samochodów, który stanowi wspólną platformę dla oprogramowania w pojazdach, usług łączności i systemów zarządzania samochodami opartych na chmurze.

System operacyjny Arene

Arene ma dawać jeszcze większe możliwości, niż obecny system Tesli, który zdalnie aktualizuje oprogramowanie samochodu - komputera pokładowego, multimediów, systemu autonomicznego prowadzenia, a nawet baterii. W Arene dzięki wymianie danych Toyota chce mieć narzędzia nawet do zdalnego zwiększenia osiągów samochodu. Takie podejście Kuffner wniósł do firmy z branży robotycznej. Co ciekawe, Toyota zamierza udostępnić Arene innym producentom.

"Chcemy stworzyć najlepszy na świecie system operacyjny dla oprogramowania do samochodów. Ambicje Woven Planet sięgają dalej niż współpraca z Toyotą" - podkreślił Kuffner.

Projektowanie samochodów trzeba zaczynać od software’u

Szef Woven Planet zdaje sobie sprawę, że znaczenie oprogramowania w samochodach rośnie, dlatego Arene powstanie, zanim Toyota zbuduje samochody, w których ten system znajdzie zastosowanie. Taka kolejność to zdaniem Kuffnera przyszłość projektowania samochodów - fizyczny pojazd stanie się obudową dla oprogramowania, a dzisiejsze podejście, czyli tworzenie kodu dla zasadniczo skończonego produktu, odejdzie w zapomnienie.

Dla Toyoty oznacza to rewolucję w sposobie tworzenia samochodów, udoskonalanym od prawie stulecia. Słynny System Produkcyjny Toyoty, kopiowany przez producentów samochodów i nie tylko i wykładany na uczelniach ekonomicznych jako optymalny system zarządzania pod nazwą lean management, opiera się na fundamentalnej zasadzie kaizen, czyli stopniowych, lecz systematycznych udoskonaleń. Do tej pory największą zmianą w Systemie Produkcyjnym Toyoty było wprowadzenie do projektowania samochodów i do organizacji produkcji nowych zasad TNGA (Toyota New Global Architecture). Jednak to, co James Kuffner i jego zespół w Woven Planet, szykują dla Toyoty, gdy już powstanie Arene, to wywrócenie wszystkiego na nice. I właśnie dlatego Akio Toyoda potrzebował do realizacji swoich celów jednego z największych innowatorów Doliny Krzemowej.

Rekrutacja przez zakupy

Woven Planet wprowadziło do Toyoty szeroko stosowany w branży technologicznej sposób na rekrutację - kupuje start-upy, zyskując nie tylko ich technologie i pomysły, ale przede wszystkim ludzi. W tym roku grupa Woven połączyła siły z Carmera, twórcą automatycznie aktualizowanych map HD dla autonomicznych pojazdów, a w kwietniu przejęła cały dział autonomicznego prowadzenia od firmy Lyft.

Jednocześnie Woven Planet wprowadziło Toyotę na zupełnie nowe tory, rozpoczynając budowę Woven City, eksperymentalnego miasta zarządzanego przy pomocy sztucznej inteligencji, które ma być zarówno normalnym miejscem do życia dla kilku tysięcy ochotników i pracowników Toyoty z rodzinami, jak i ośrodkiem badawczo-rozwojowym. Mieszkańcy będą w nim na co dzień korzystać z najnowszych technologii Toyoty - inteligentnych domów, autonomicznych, bezemisyjnych pojazdów i robotów oraz energii opartej na OZE i wodorze. Dodatkowo, naukowcy z całego świata będą mogli w Woven City testować swoje technologie. Kto wie, ilu z nich znajdzie pracę w Toyocie?

Walka o udział w rynku autonomicznego transportu

Eksperyment Kuffnera z autonomicznym Priusem doprowadził do powstania Waymo, z którym Alphabet (Google) buduje swoją pozycję na przyszłym rynku autonomicznego transportu. Jeśli amerykańskiemu inżynierowi uda się zrealizować plany, jakie Toyota wiąże z Woven Planet, japoński gigant przejdzie gruntowną transformację i stanie się czymś nowym.

"Chcemy już istniejący, dochodowy biznes wywrócić do góry nogami" - tak James Kuffner podsumował jednym zdaniem swoją misję w Toyocie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy