Infiniti rusza na podbój Europy

Salon samochodowy w Genewie to miejsce europejskiego debiutu Infiniti i jednocześnie premiery nowej wersji modelu FX50.

To pierwszy pojazd Infiniti, którego premiera odbyła się w Europie.

Miejsce prezentacji drugiej generacji Infiniti FX50 nie jest przypadkowe. Po 20 latach doświadczeń, głównie w USA, marka Infiniti, zdecydowała się na debiut w Europie, w tym również

w Polsce. Wymagało to oczywiście nie lada przygotowań, bowiem rynek europejski uważany jest za bardzo wymagający.

Powstał pojazd o wizerunku sportowego SUV-a, który ma dobrze wyglądać i jeszcze lepiej jeździć. Jedną z wielu ciekawostek dotyczącą tego pojazdu jest fakt, że zbudowano go na tej samej płycie podłogowej co osobowe usportowione modele G37 i G37 Coupe, które również zaprezentowano w Genewie. Rozkład masy dla tej płyty podłogowej to 54/46 procent. W USA FX50 dostępne będzie od czerwca, do Europy zawita w październiku, kiedy rozpoczną działalność pierwsze na kontynencie salony Infiniti, w tym salon, który otworzy w Warszawie Grupa PGD

Pod maskę Infiniti trafi początkowo tylko 32-zaworowy silnik V8 o pojemności 5 litrów i mocy 390 KM, którego maksymalny moment obrotowy równa się aż 500 Nm. Jednostka ta ma system VVEL (Variable Valve Event & Lift) a więc zmienne fazy rozrządu i zmienny stopień otwarcia zaworów. Później ma być także dostępna słabsza odmiana V6. Z silnikiem V8 sprzęgnięto 7-biegową automatyczną przekładnię, która potrafi dostosować się do stylu jazdy kierowcy, może także pracować w trybie manualnym. Skrzynia przenosi napęd na wszystkie koła, zaś za rozdział momentu odpowiedzialny jest system ATTESA-E TS współpracujący z ESP i TCS.

W optymalnych warunkach Infiniti jest w 100 procentach autem tylnonapędowym, jeżeli jednak system stwierdzi, że któreś z kół wpada w poślizg, może przerzucić do 50 procent momentu na przednią oś. FX50 ma w standardzie przednie lampy doświetlające zakręty i tylne lampy wykonane z diod LED. Właściwości jezdne poprawia elektronicznie sterowany system tylnych kół skrętnych, zastosowany po raz pierwszy w aucie typu SUV.

We wnętrzu FX50 znajdziemy rozbudowaną nawigację satelitarną, zaawansowane nagłośnienie firmy Bose (z 11 głośnikami) i asystenta parkowania. Jedną z jego opcji jest prezentacja na ekranie we wnętrzu pełnego obrazu tego, co dzieje się na zewnątrz auta. Procesor analizuje i składa obraz z czterech szerokokątnych kamer umieszczonych na każdym z boków auta. Obraz na wyświetlaczu przypomina efekt z obiektywu typu "rybie oko".

W infiniti montowany będzie także inteligentny tempomat, który potrafi utrzymać zadaną odległość od poprzedzającego pojazdu w pełnym zakresie prędkości (nawet od 0 km/h), więc sprawdzi się nie tylko podczas jazdy na autostradzie, ale także w korku.System ten będzie współpracował z asystentem hamowania.

Szczegółową specyfikację wyposażenia i cenę samochodu na rynku europejskim poznamy nie wcześniej niż w lipcu br.

Reklama

Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: europ | Pojazd | salon | podbój | salon samochodowy w Genewie | Infiniti
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy