Honda zaprezentowała prototyp nowej Acury Integry
Oprac.: Maciej Flis-Flisiński
Honda zaprezentowała nowe wcielenie kultowego modelu Integra. Samochód dołączy do portfolio marki Acura i będzie sprzedawany tylko na rynku amerykańskim.
Samochód zrywa z dotychczasowym designem, znanym z poprzednich edycji modelu. Z klasycznego, dwudrzwiowego coupe Integra przerodziła się w sportowego liftbacka. Zdecydowanie urosła i "wydoroślała", jednak marka nadal stara się zachować jej młodzieżowy charakter.
Czterodrzwiowe nadwozie zaprezentowanego przedprodukcyjnego prototypu pokryto charakterystycznym żółtym lakierem, znanym z modelu NSX. Samochód z przodu przypomina odrobinę model Accord ósmej generacji. Wąskie reflektory rozszerzają się płynnie od grilla ku błotnikom. Atrapa chłodnicy, w porównaniu do tych stosowanych u innych marek, nie przytłacza i współgra z resztą elementów. Umieszczony u dołu dodatkowy wlot powietrza, łączy się z dwoma mniejszymi po bokach, przechodząc przez całą szerokość zderzaka.
Z tyłu panuje japońska harmonia. Nie ma tu żadnych udziwnień ani zbytecznych dodatków. Tylne lampy, identycznie jak z przodu, są wąskie i nachodzą na boki samochodu. Zderzak wieńczy dyfuzor z dwoma końcówkami wydechu, umieszczonymi po obu stronach. Co interesujące - ich wnętrze zostało polakierowane w kolorze nadwozia.
Ciekawym smaczkiem są wytłoczenia z nazwą modelu pod prawym przednim reflektorem oraz z tyłu, również pod prawą lampą. Ramki okien, listewka spojlera, felgi oraz górna część lusterek zostały polakierowane na czarno. 19-calowe felgi skrywają zaciski Brembo, wykończone w kolorze nadwozia.
Pod maską umieszczony został silnik 1,5-litrowy, turbodoładowany, czterocylindrowy silnik z systemem VTEC. Producent nie podaje mocy jednostki, możemy się jednak spodziewać 200 KM (taki silnike trafia do amerykańskiego Civica Si). Dobrą informacją dla przyszłych właścicieli, będzie możliwość opcjonalnego wyposażenia samochodu w sześciostopniową skrzynię manualną.
Acura Integra
Zapowiedziano, że cena Integry będzie oscylowała w granicach 30 tysięcy dolarów. Jeżeli nic nie zaskoczy producenta w najbliższym czasie, sprzedaż ruszy w pierwszej połowie 2022 roku. Niestety, samochód nie będzie oferowany na rynku europejskim.