Ferrari Purosangue z benzynowym V12? Włosi kpią z elektromobilności?

Paweł Rygas

Oprac.: Paweł Rygas

Ferrari ogłosiło właśnie, że w nadchodzących miesiącach zaprezentuje model, który "zmieni zasady gry" wśród supersamochodów. Co najistotniejsze - wbrew panującym trendom - auto otrzymać ma benzynowy silnik V12.

Ferrari zaprezentowało filmowy zwiastun nowego silnika V12. Trafi do modelu Purosangue?
Ferrari zaprezentowało filmowy zwiastun nowego silnika V12. Trafi do modelu Purosangue?Informacja prasowa (moto)

Jeżeli macie już dość zachwycania się elektromobilnością i dowsizingiem, mamy newsa "ku pokrzepieniu serc". Nowy model Ferrari, który zadebiutować ma w nadchodzących kilku miesiącach, otrzyma benzynowy silnik w układzie V12.

Legendarna włoska marka opublikowała właśnie 14-sekundowy zwiastun, który wywołuje szybsze bicie serca u wszystkich entuzjastów klasycznej motoryzacji. Wszystko wskazuje na to, że jednostka zaprojektowana została z myślą o topowej wersji nowego modelu - Ferrari Purosangue. To zapowiadany od dłuższego czasu konkurent Lamborgini Urusa, będący przy okazji pierwszym suvem w historii włoskiego producenta.

Ferrari Purosangue z V12?

Zwiastun ukazujący benzynowe V12 to pewne zaskoczenie. Do tej pory przewidywano raczej, że pod maską Ferrari Purosangue znajdzie się hybrydowe V6 plug-in znane z Ferrari 296 GTB. Wśród entuzjastów marki spekulowało się również o wersji V8.

Z drugiej strony sama nazwa modelu sugeruje, że Włosi nie zamierzają iść na żadne kompromisy. W wolnym tłumaczeniu słowo Purosangue rozumieć można bowiem jako "pełnokrwisty" lub "czystej krwi". O sportowym charakterze auta świadczy też fakt, że analizując opublikowane do tej pory zdjęcia, w oczy rzuca się np. zauważalnie niższy niż u konkurencji prześwit.

Póki co musimy się jednak uzbroić w cierpliwość.  Na oficjalne potwierdzenie podgrzewanych zwiastunem spekulacji przyjdzie nam czekać do premiery Ferrari Purosange, która - tu również musimy bazować na plotkach - planowana jest na przełom lat 2022 i 2023.

***

Moto Flesz - odcinek 36. Ładowarki z nowymi opłatami, Corvette otrzyma napęd elektrycznyINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas