Bernie Ecclestone kończy 90 lat
W środę 90. urodziny obchodzi Brytyjczyk Bernie Ecclestone, który przez ok. 40 lat zarządzał Formułą 1. To właśnie jemu przypisuje się zasługi w rozwoju cyklu, który zaczął przynosić ogromne dochody i stał się najpopularniejszym sportem motorowym na świecie.
Ecclestone także próbował swoich sił w wyścigach i w 1949 roku zasiadł w kokpicie bolidu Formuły 3, ale w sportowej karierze sukcesów nie odnosił, dlatego szybko z niej zrezygnował.
W roli biznesmena zaczął sprawdzać się już po zakończeniu drugiej wojny światowej, kiedy zaczął handlować częściami do motocykli. W 1957 roku rozpoczął także karierę menedżera i miał pod opieką startującego w Formule 1 Brytyjczyka Stuarta Lewisa-Evansa, a później także reprezentanta Austrii Jochena Rindta. Ten drugi został mistrzem świata w 1970 roku - pośmiertnie, bo przed końcem sezonu zginął w wypadku na torze Monza. Także Lewis-Evans stracił życie podczas rywalizacji.
Na początku lat 70. Ecclestone był już właścicielem teamu Brabham i przewodził organizacji konstruktorów FOCA. Jego pozycja w środowisku F1 stawała się coraz mocniejsza. Doprowadził do profesjonalizacji cyklu, wynegocjował kontrakty z organizatorami poszczególnych wyścigów i stacjami telewizyjnymi - przekształcił hermetyczną Formułę 1 w światowej sławy markę.
Brytyjczyk niepodzielnie kierował tym cyklem od lat 80. XX wieku do 2016 roku, gdy sprzedał prawa do Formuły 1 za osiem miliardów dolarów amerykańskiej grupie Liberty Media.
W mediach zrobiło się o nim ostatnio głośno w lipcu bieżącego roku, kiedy urodziło mu się czwarte dziecko. Jego żona Fabiana Flosi jest od niego o 46 lat młodsza. Ecclestone ma także trzy córki (z dwiema poprzednimi partnerkami), pięcioro wnuków i prawnuka.