6 osób w VW. Uciekali. Zginął kierowca i pasażerka. Wszyscy pijani?

Dwie osoby nie żyją, cztery są ranne po wypadku na drodze krajowej nr 94 w Kunicach na wschód od Legnicy na Dolnym Śląsku.

Do tragedii doszło, kiedy kierowca osobowego volkswagena - prawdopodobnie pijany - próbował uciec przed policją.


W Legnicy kierowca volkswagena potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. Poszkodowany rowerzysta zawiadomił policjantów, a ci namierzyli samochód w pobliskich Kunicach.

Kierujący volkswagenem na widok policjantów zaczął uciekać i wyjeżdżając z Kunic drogą w kierunku na Legnicę, stracił panowanie nad samochodem. Auto dachowało.

Samochodem jechało 6 osób. Na miejscu zginęła jedna z pasażerek, 23-letnia kobieta (wypadła z samochodu). Po reanimacji zmarł również kierujący autem 29-letni mężczyzna. Wszyscy pasażerowie, którzy przeżyli wypadek, byli pijani - mieli odpowiednio: 3,4, 2,9, 2,5 oraz 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Reklama

Do tej tragedii doszło na drodze krajowej nr 94, na odcinku Legnica - Prochowice, w miejscowości Kunice (woj. dolnośląskie).

Z nieoficjalnych informacji reporterki RMF FM wynika, że 6 osób wspólnie spędziło ostatnie cztery dni na imprezach, gdzie lał się alkohol. Wszystko wskazuje na to, że wczoraj po południu, kiedy doszło do wypadku, jechali na kolejną imprezę. Wokół rozbitego samochodu policja znalazła sporo potłuczonych butelek z piwem.


INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama