Najszybsze samochody, legendarni kierowcy
W angielskim Goodwood odbyła się kolejna edycja Festiwalu Prędkości.
Impreza po raz kolejny cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem publiczności, która w akcji mogła zobaczyć najlepsze i legendarne samochody, za sterami których usiedli najlepsi kierowcy.
Jak zawsze jazdy odbywały się nie na torze Goodwood, lecz na krętej dojazdowej drodze prowadzącej do siedziby właściciela posiadłości Goodwood, lorda Charles Marcha.
Około 150 tysięcy kibiców, którzy gościli na trzydniowej imprezie, miało okazję zobaczyć w akcji największe sławy sportów motorowych. Zaprezentowali się m.in. byli i obecni kierowcy F1 (wśród nich niekwestionowaną gwiazdą był niewątpliwie mistrz świata Sebastian Vettel, a także reprezentanci McLarena Jenson Button i Lewis Hamilton) oraz rajdowi.
Park maszyn mógł zachwycić każdego fana motoryzacji. W Goodwood kibice mieli pełen przegląd pojazdów, które święciły tryumfy w sportach motorowych na przestrzeni ostatniego półwiecza.
Festiwal w Goodwood zgromadził jednak nie tylko sportowe pojazdy. Publiczność mogła również podziwiać supersamochody znane najczęściej tylko ze zdjęć. Wystarczy wymienić niedużą tylko część parku maszynowego: maserati MC12, ford GT, aston martin V8 vantage, BMW M6, ferrari FF i california, betley continental GT, bugatti veyron, jeszcze zakamuflowany jaguar f-type, również zamaskowane nowe renault clio, po raz pierwszy na drodze pojawił się nowy aston martin vanquish...
Dla porządku odnotujmy, że najlepszy czas przejazdu odcinka testowego wynoszący 46.46 s, uzyskał były kierowca BTCC Anthony Reid, który prowadził Chevrona GT3. Szkot uzyskał maksymalną prędkość 211 km/h. Natomiast najszybszym autem okazał się jaguar XJR8/9 Justina Law, któremu zmierzono prędkość 228 km/h.
Czasy nie były jednak najważniejsze.