Bentley Bentayga dla Królowej Elżbiety II

Pierwszy egzemplarz pierwszego w historii Bentleya SUV-a - modelu Bentayga - jeszcze przed końcem roku trafić ma do garażu Pałacu Buckingham.

Jak donoszą brytyjskie media, auto służyć ma na królewskim dworze obok - zbudowanego przez Bentleya na specjalne zamówienie - modelu State Limousine dostarczonego Królowej w 2002 roku.

Wszystko wskazuje na to, wybór nowego Bentleya Bentayga to pomysł samej Elżbiety II znanej ze swojej słabości do samochodów (paparazzi wielokrotnie przyłapywali Królową na samodzielnym prowadzeniu auta).

To, ile Pałac Buckingham będzie musiał zapłacić za nowe auto pozostaje tajemnicą. Wiadomo, że podstawowe egzemplarze wyceniane są na nieco ponad 160 tys. funtów. Dyrektor Bentleya - Wolfgang Dürheimer - w wywiadzie dla jednej z angielskich gazet - otwarcie przyznał jednak, że większość nabywców, którzy do tej pory złożyli zamówienie na model Bentayga wyda na auto ponad 500 tys. funtów.

Reklama

W przypadku Bentaygi uzyskanie tak astronomicznych kwot przy konfiguracji jest zaskakująco łatwe. Za sam opcjonalny, montowany w desce rozdzielczej, zegarek Breitling Tourbillon klienci dopłacić muszą... 110 000 funtów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bentley Bentyaga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy