Po co Polak jedzie na stację? Nie tylko po paliwo...

Rosnąca liczba miejsc serwujących latte i espresso napędza biznes kawiarniany. Potęgą na tym rynku stają się... stacje paliw.

Boom byłby jeszcze większy, gdyby nie wysokie ceny małej czarnej - pisze "Rzeczpospolita".

Już niemal 30 proc. Polaków pije kawę poza domem kilka razy w tygodniu - wynika z raportu Cafe Monitor 2016 firmy ARC Rynek i Opinia. Zmianie przyzwyczajeń miłośników małej czarnej sprzyja rosnąca liczba punktów.

"Oferta kawowa pojawia się w miejscach, gdzie jej do tej pory nie było: w piekarnio-ciastkarniach czy kioskach z prasą. Bardzo wysoki odsetek badanych pije kawę na stacjach benzynowych" - komentuje Katarzyna Knothe z ARC Rynek i Opinia.

Reklama

Stacje paliw wskazało aż 66 proc. osób zapytanych o to, gdzie piło kawę w ciągu ostatnich 30 dni. Z 80 proc. wskazań wyprzedziła je tylko kawa wypita w domu lub u znajomych. (...) Dopiero na szóstym miejscu (51 proc. wskazań) znalazły się kawiarnie sieciowe.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: stacja paliw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy