Wjechałeś w burzę? Zobacz, jak się ratować

Podczas jazdy w czasie intensywnej ulewy lub burzy możemy być narażeni na uderzenie przez konary drzew, a nasz pojazd może zostać zmyty z drogi.

Do głębokiej wody lepiej nie wjeżdżać / Fot: Michał Wiśniewski
Do głębokiej wody lepiej nie wjeżdżać / Fot: Michał WiśniewskiReporter

Dodatkowo deszcz ogranicza widoczność i utrudnia hamowanie, dlatego nawet doświadczeni kierowcy powinni zachować wzmożoną ostrożność.

W Polsce w 2010 r. podczas opadów deszczu doszło do prawie 5000 wypadków, w których śmierć poniosło 510 osób, a 6 388 zostało rannych. W naszym kraju podczas burzy w ciągu godziny pojawia się około 65 piorunów. Większość burz w przypada na okres letni, dlatego to najlepsza pora, aby dowiedzieć się, jakie środki ostrożności zachować w czasie wyładowań atmosferycznych oraz ulewnych deszczy.

Gdy nadciąga burza

- Gdy w czasie jazdy napotkamy gwałtowną burzę, należy spokojnie stanąć na poboczu z dala od drzew oraz włączyć światła awaryjne. Jeśli burzy towarzyszą wyładowania atmosferyczne, najbezpieczniej jest pozostać w aucie. Działa ono podobnie jak klatka Faradaya i chroni przed polem elektrostatycznym, a ładunki spływają po karoserii, nie zagrażając życiu pasażerów - tłumaczy Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.

Unikać jednak należy kontaktu z jakimikolwiek metalowymi elementami i wszelakimi przyrządami. Warto pamiętać, że piorun może uderzyć z odległości nawet do 16 km od miejsca, gdzie aktualnie pada deszcz. Jeśli słyszymy odgłosy burzy, powinniśmy założyć, że potencjalnie jesteśmy w polu rażenia piorunów.

INTERIA.PL

W przypadku, gdy zatrzymanie pojazdu jest niemożliwe, kierowca jest zobowiązany zachować dodatkowe środki ostrożności. W czasie ulewnych opadów zdecydowanie zmniejsza się widoczność, dlatego należy zwolnić, bardzo ostrożnie przejeżdżać przez skrzyżowania nawet gdy mamy pierwszeństwo oraz zachować większy odstęp od samochodu jadącego przed nami. Jeśli to możliwe, warto poprosić pasażera o pomoc w wypatrywaniu zagrożeń na drodze - podpowiadają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

Jadąc za lub obok dużych pojazdów, jak autobusy czy ciężarówki, uważać trzeba na rozpryskującą się wodę wydostającą się spod ich kół, która dodatkowo ogranicza widoczność. Trzeba też pamiętać, że w razie konieczności wciśnięcia pedału wydłuży się droga hamowania pojazdu, a najbezpieczniej zwalniać jest wytracając prędkość.

Nie wjeżdżać w kałuże

Jeśli na drodze znajdują się przewrócone słupy lub zerwane linie energetyczne, nie wolno koło nich jechać. Unikać też trzeba tras, gdzie znajdują się drzewa oraz obiekty, które mogłyby zostać przewrócone przez wiatr.

INTERIA.PL

Zdecydowanie zabroniona jest jazda drogą, gdzie całą szerokością płynie woda i niewidoczna jest powierzchnia jezdni. Nie tylko narażamy się na zepchnięcie samochodu z drogi, ale też na poważne uszkodzenia w przypadku wjechania w wyrwę lub ubytek w nawierzchni - ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

- Jeśli woda sięga dolnej krawędzi drzwi samochodu, koniecznie trzeba się wycofać - dodają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Kierowcy powinni też pamiętać, aby w czasie deszczu i niedługo po nim unikać jazdy po nieutwardzonych drogach. Powstałe błoto i niestabilny grunt mogą skutecznie unieruchomić samochód.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas