Pieszy czy kierowca - dziś decyzja kto będzie miał pierwszeństwo

Czy kierowcy będą musieli zatrzymywać się za każdym razem, kiedy zobaczą pieszego zbliżającego się do przejścia? Po burzliwych debatach w Sejmie, dzisiaj poznamy decyzję.

W debacie PO opowiedziała się za odrzuceniem wniosku Senatu; PiS - za przyjęciem go. Nowelizacja wprowadzająca takie pierwszeństwo przejdzie, jeśli Sejm odrzuci stanowisko Senatu bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Sejmowa komisja infrastruktury zarekomendowała głosowanie za wnioskiem Senatu o odrzucenie nowelizacji. Jej przeciwnicy podkreślają, że to kierowca musiałby oceniać, czy pieszy chce przejść, a pieszy - czy kierowca się zatrzyma. Zwolennicy mówią, że w kulturze Zachodu jest oczywiste, że gdy pieszy zbliża się do przejścia, samochody stają. Spotyka się to z repliką, że w nowelizacji nie ma zwrotu o tym, że pieszy wyraźnie chce przejść przez jezdnię.

Reklama

W wieczornej dyskusji na forum Sejmu PO "zdecydowanie" opowiedziała się za odrzuceniem wniosku Senatu; argumentowano m.in. że nowelizacja weszłaby w życie od 2017 r., co dałoby dużo czasu na kampanię informacyjną. PiS podzieliło stanowisko Senatu, bo nowelizacja "naraża pieszych", a najwięcej wypadków z ich udziałem jest właśnie na przejściach. Przedstawiciele innych klubów nie wypowiadali się.

"W całej Europie Zachodniej są takie zapisy; każdy wie, jak tam kierowcy zachowują się przed przejściami" - mówił zaś wiceszef resortu infrastruktury Paweł Olszewski.

1 października Senat jednym głosem przyjął uchwałę o odrzuceniu zmian w Prawie o ruchu drogowym, dających pieszemu pierwszeństwo nie tylko na przejściu, ale i przed nim. Uznano, że obniży to bezpieczeństwo i kierowców, i pieszych.

Zgodnie z obecnymi przepisami pieszy, czekający na możliwość wejścia na przejście lub przechodzący przez jezdnię czy torowisko, jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Nowelizacja zakłada, że także pieszy czekający przed przejściem ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju. Przed wejściem na przejście pieszy będzie miał obowiązek zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa.

Analogicznie nowela nakłada na kierowców obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, który nie tylko znajduje się na przejściu, ale i oczekuje na możliwość wejścia na nie. Motorniczych nowelizacja zobowiązuje do zachowania szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych. Kierujący tramwajem musi ustąpić pierwszeństwa, jeśli pieszy jest na przejściu dla pieszych.

Nowelizacja zawiera też zmianę definicji ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Określa je jako powstrzymanie się od ruchu, jeżeli mógłby on zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku, lub - to nowość - zmusić pieszych do powstrzymania od wejścia na przejście.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy